Swoją decyzję Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosili podczas wspólnej konferencji prasowej. - To kompletnie nowa propozycja, która mówi "nie" starej polityce, posługującej się często agresją, szczuciem jednych na drugich. My jasno mówimy: nie tędy droga - zaznaczył lider Polski 2050. - Umówiliśmy się, że razem zrobimy dobre rzeczy dla Polski. (...) Stajemy przed wami, żeby powiedzieć: wygramy. Innej opcji nie zakładamy - dodał. - To dobry dzień dla demokratycznej opozycji, dla Polski. Jesteśmy tu po to, żeby wygrać wybory, odsunąć PiS od władzy. Zobowiązujemy się, że wspólnie utworzymy z innymi ugrupowaniami demokratycznymi nowy rząd, który będzie w końcu służył Polakom - zaznaczył Hołownia.
Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że PSL i Polska 2050 mają "plan dla Polski". - Zrobimy wszystko, żeby te wybory wygrać. Mamy na to plan - powiedział i odniósł się do pomysłu wspólnej listy dla całej opozycji. - Jesteśmy gotowi na współpracę. (...) Naszym obowiązkiem było to, żeby zmniejszyć liczbę komitetów startujących w tych wyborach, bo pełne rozdrobnienie to podanie zwycięstwa na tacy partii dzisiaj rządzącej. My to zobowiązanie wykonaliśmy. Liczymy, że nie będziemy jedyni, którzy dojdą do porozumienia - dodał.
Przypomnijmy, z najnowszego sondażu United Surveys przeprowadzonego dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że na PSL-Polska 2050 głosować chce 13,7 proc. respondentów. Taki wynik dałby koalicji miejsce na wyborczym podium za Prawem i Sprawiedliwością (32,3 proc.) oraz Koalicją Obywatelską (24,2 proc.).
Wybory parlamentarne odbędą się jesienią tego roku. Dokładana data nie jest jeszcze znana, ale wiadomo, że będzie to niedziela między 15 października a 5 listopada.
***
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: