- Solidarna Polska była tworzona w czasach rządów PO, złej redystrybucji środków, tylko dla konkretnych grup interesów. Chcieliśmy walczyć o Polskę sprawiedliwą i solidarną dla wszystkich. I to się w dużej mierze udało. (...) Jednak teraz najważniejsze zadanie, jakie przed Polską stoi, głęboko w to wierzymy, to obrona suwerenności - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską chcący zachować anonimowość współpracownik Zbigniewa Ziobry.
Według źródeł Wp.pl nowa nazwa - Suwerenna Polska - ma nawiązywać do konfrontacyjnego stosunku działaczy wobec unijnej polityki, ma też dystansować ugrupowanie od działań podejmowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego w relacjach z Brukselą. - Zamiast SolPol będzie SuwPol. Świetna zmiana - skomentował jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry powstała w 2012 r. Obecnie ugrupowanie ma 20 posłów, jednego senatora, dwóch europosłów i 18 radnych wojewódzkich. Z opublikowanego na początku marca sondażu IBRiS dla Radia ZET wynika, że przy samodzielnym starcie w wyborach parlamentarnych Solidarna Polska mogłaby liczyć na 0,2 proc. poparcia.
Solidarna Polska nie jest jedynym ugrupowaniem, które postawi na nowy szyld tuż przed wyborami parlamentarnymi. Nową wspólną partię zarejestrowały w tym roku Agrounia i Porozumienie. Jak podawał jako pierwszy portal Gazeta.pl, ugrupowanie Magdaleny Sroki i Michała Kołodziejczaka będzie nosiło nazwę "Ruch Społeczny Polska XXI w.".