Oskar Szafarowicz dał się szerzej poznać opinii publicznej w sierpniu ubiegłego roku, gdy wspólnie z dwojgiem innych sympatyków Prawa i Sprawiedliwości rozkręcił w mediach społecznościowych kanał Okiem młodych. Od tamtego momentu jego kariera wyraźnie nabrała rozpędu. W lutym tego roku media poinformowały, że działacz Forum Młodych PiS znalazł zatrudnienie w Krajowym Zasobie Nieruchomości. Instytucja odpowiada za realizację rządowego programu Mieszkanie Plus. Kieruje nim Arkadiusz Urban, wiceprezes Partii Republikańskiej. Szafarowicz został zatrudniony na stanowisko młodszego specjalisty ds. promocji. Od 1 kwietnia 22-latek prowadzi program "Hity w Sieci" w prorządowej stacji TV Republika.
Teraz Wirtualna Polska podaje, że nazwisko Szafarowicza pojawiło się na liście pracowników w systemie kontrolowanego przez państwo banku PKO BP. Dziennikarz portalu Szymon Jadczak podaje, że zatrudnienie Szafarowicza potwierdził w dwóch źródłach. Jak czytamy, działacz został zatrudniony jako specjalista w "obszarze prezesa zarządu, pionie zarządzania personelem, w biurze zarządzania wartością pracownika, w zespole planowania i sprawozdawczości". Ma się tam zajmować "pozyskiwaniem młodych pracowników".
Jak czytamy w publikacji, zapytany o sprawę Szafarowicz odpowiedział dziennikarzowi życzeniami. - Panie redaktorze, chciałbym ze swojej strony życzyć dobrych, błogosławionych, spokojnych świąt dla pana i dla całej pana rodziny. Dużo dobra, miłości i radości ze zmartwychwstania Chrystusa - powiedział. PKO BP w odpowiedzi na pytania wp.pl stwierdziło, że bank "nie komentuje spraw kadrowych". Początkowo nie było wiadomo, czy 22-latek będzie łączył pracę w PKO BP z zajęciami w TV Republika i KZN. W wydanym wieczorem oświadczeniu Szafarowicz sam poinformował, że nie pracuje już w KZN.
"Nie piastuję żadnego kierowniczego stanowiska czy lukratywnej posady na szczytach SSP. Pracuję na część etatu w PKO BP, żeby jako młody człowiek, nie najmłodszy jednak w firmie, pomagać w kampaniach zachęcających przedstawicieli młodego pokolenia do wybrania oferty pracy w banku. Ot, takie Bizancjum" - napisał. "Nie jestem jednocześnie zatrudniony w żadnej innej instytucji, media piszące o łączeniu etatów w różnych podmiotach - kłamią. Nie pracuję w KZNie czy innych miejscach (czytałem już nawet o NBP). Pracę na zaledwie część etatu w jednym z zespołów niższego szczebla PKO łączę jedynie ze studiami" - dodał.
Szafarowicz w ostatnim czasie "zasłynął" także komentarzami dotyczącymi publikacji Radia Szczecin o skazanym za pedofilię działaczu związanym z Platformą Obywatelską. Tekst był szeroko krytykowany, ponieważ pozwalał na identyfikację rodziny ofiary przestępcy. Kilka tygodni po publikacji posłanka Magdalena Filiks poinformowała o śmierci swojego syna. Po śmierci Mikołaja Filiksa społeczność studencka Uniwersytetu Warszawskiego skierowała otwarty list do rektora uczelni, z prośbą o usunięcie Szafarowicza jako studenta prawa z uniwersytetu. Pod petycją zebrano kilkanaście tysięcy podpisów.