Prawo i Sprawiedliwość w lutym 2023 r. założyło oficjalne konto na platformie społecznościowej TikTok. We wtorek (4 kwietnia) pojawiło się nagranie zatytułowane "Niektóre wasze pytania i komentarze bywają trudne do rozszyfrowania". Okazuje się, że problem stanowiła kwestia Niemiec.
Gdański poseł PiS Kacper Płażyński na nagraniu opublikowanym na oficjalnym koncie partii przeczytał pytanie jednego z obserwatorów: "Ile razu jeszcze będzie mówić ze Niemcy to jest naj gorszy kraj a sami przez PiS nie jesteśmy lepsi?" (pisownia oryginalna - red.). Polityk z uśmiechem na ustach przeprosił i stwierdził, że "nie rozumie tego pytania".
Pod nagraniem pojawiły się setki komentarzy. Zdaniem obserwatorów błędy ortograficznie nie dyskredytują pytania i nie sprawiają, że nie da się go zrozumieć. "Nie chcesz, to nie rozumiesz" - wytknął Kacprowi Płażyńskiemu jeden z nich. "Kiedy zaczniecie odpowiadać na pytania merytorycznie?" - czytamy. "Specjalnie wybrałeś taki komentarz" - napisał kolejny internauta. "Kwestia czytania ze zrozumieniem" - ocenili. "Przydałby się normalny minister edukacji" - dodali.
Użytkownicy również stwierdzili, że "PiS szczuje Polaków na Niemców" i "próbuje straszyć Polaków Niemcami". Jedna z osób zapytała: "ile razy będziecie zganiać na wszystko i wszystkich winę za swoje nieudolne rządy i dramatyczną sytuację finansową?". Pojawił się też wątek narracji telewizji publicznej. "Kiedy w TVP Info przestaniecie co drugie słowo mówić Tusk/PO" - czytamy w komentarzach. Przedstawiciele partii rządzącej nie podjęli próby odpowiedzi na zarzuty swoich obserwatorów.