Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozpoczął oficjalną wizytę w Polsce. Towarzyszy mu małżonka Ołena Zełenska. Ukraińska para prezydencka została uroczyście powitana w Warszawie na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przez prezydenta Andrzeja Dudę i jego małżonkę Agatę Korhnauser- Dudę. Podczas ceremonii w Pałacu Prezydenckim Wołodymyr Zełenski został odznaczony Orderem Orła Białego w uznaniu zasług w pogłębianiu stosunków między Polską a Ukrainą, działalność na rzecz bezpieczeństwa i niezłomność w obronie praw człowieka.
Prezydenci Polski i Ukrainy odbyli rozmowę m.in. o tym, jak zachować jedność i wsparcie Zachodu dla Ukrainy. Poruszone zostały także tematy gospodarcze i historyczne. Po południu na Zamku Królewskim Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski spotkają się z Polakami i mieszkającymi w naszym kraju Ukraińcami. Prezydent Ukrainy porozmawia dziś także z premierem Mateuszem Morawieckim.
Z najnowszych informacji mediów wynika, że Wołodymyr Zełenski ma spotkać się po południu z grupą samorządowców i przedstawicieli opozycji - ustalił Onet. Tego punktu nie było do tej pory w planie wizyty prezydenta Ukrainy w Polsce.
"Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że prezydent Zełenski spotka się z samorządowcami oraz przedstawicielami organizacji pozarządowych, wspierających ludzi, którzy uciekli przed wojną za naszą wschodnią granicą, o godz. 17.30. Ma to się odbyć na Zamku Królewskim" - pisze portal.
Wcześniej w rozmowie z "Wirtualną Polską" były prezydent Aleksander Kwaśniewski przyznał, że dobrze byłoby, gdyby Zełenski spotkał się z polską opozycją. - Nie wiemy, kto będzie sprawował władzę w Polsce jesienią. To mogą być krótkie spotkania. I nie chodzi mi tylko o Tuska - dodał Kwaśniewski. Podkreślił, że to jest praktyka stosowana powszechnie w demokratycznych krajach.
Polskie władze zapowiadały, że wizyta Wołodymyra Zełenskiego to okazja do przedyskutowania wszystkich kluczowych spraw w relacjach dwustronnych. To zarówno kwestie bezpieczeństwa, współpracy gospodarczej, przyszłych, powojennych relacji, jak i polityki historycznej.
W ocenie prezydenckiego ministra Marcina Przydacza, wizyta Wołodymyra Zełenskiego o charakterze oficjalnym, powinna być odczytywana jako "sygnał zaufania i podziękowania w stosunku do Polski i Polaków".
Polska stawia również na rozmowę o gospodarce. Najważniejsze tematy to udział naszych firm w procesie odbudowy Ukrainy, a także sposoby rozwiązania problemu nadmiernego importu zboża zza wschodniej granicy. "Kwestia tego, jak Ukraina będzie wyglądała po wojnie, jaki udział polscy przedsiębiorcy, polski biznes będzie miał w tej współpracy ze stroną ukraińską, będzie oczywistym kontekstem tej rozmowy" - mówił minister Marcin Przydacz.