Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński o Konfederacji: To jest ostatnia partia, z którą moglibyśmy być w koalicji

- Myślę, że jest zdecydowanie mniej spraw, które nas łączą, niż tych, w których się nie zgadzamy - podkreślił wiceszef MZS Paweł Jabłoński, pytany o ewentualną koalicję Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją po jesiennych wyborach parlamentarnych.

Głośnym echem w ostatnim czasie odbił się w mediach sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM. Zgodnie z nim Prawo i Sprawiedliwość do spółki z Konfederacją mogłyby po najbliższych wyborach uzyskać większość w Sejmie (więcej na ten temat). Choć nie wszyscy politycy wypowiadają się na ten temat przychylnie, oliwy do ognia dolał Janusz Korwin-Mikke, twierdząc, że Konfederacja, po jesiennych wyborach, mogłaby prowadzić rozmowy koalicyjne zarówno z PO, jak i z PiS.

Zobacz wideo Jabłoński komentuje ewentualną współpracę PiS-u z Konfederacją. "To ostatnia partia, z którą moglibyśmy wejść w koalicję"

"Konfederacja wyklucza koalicję z PiS-em, ale z takim jak dziś. Z ich badań wynika, że wyborcy "Konfy" nie chcą, aby byli wieczną opozycją. Liderzy puszczają więc oko do elektoratu, kto musiałby z obozu PiS odejść, by siedli do rozmów o aliansie. Sławomir Mentzen - to jego osobiste marzenie - chciałby być ministrem finansów, a w 2025 r. - prezydentem" - informuje z kolei nasz dziennikarz Jacek Gądek (więcej a artykule: "Póki Kaczyński jest liderem PiS...". Konfederacja stawia warunki, i to zaporowe).

Jednocześnie z sondażu United Surveys dla WP wynika, że Polacy byliby przeciwni wspólnym rządom obu partii. Negatywnie na ten tema wypowiadać się miało aż 60 proc. przebadanych Polaków (więcej na ten temat).

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński: Koalicja PiS z Konfederacją wydaje się fantazją

O ewentualną koalicję PiS i Konfederacji Jacek Gądek zapytał w Porannej rozmowie Gazeta.pl wiceszefa MSZ, Pawła Jabłońskiego.

- Myślę, że jest zdecydowanie mniej spraw, które nas łączą, niż tych, w których się nie zgadzamy - podkreślił wiceminister.

Wydaje się fantazją taki scenariusz. Dla mnie to jest ostatnia albo przedostatnia partia, z którą moglibyśmy być w koalicji, bo ta koalicja byłaby kompletnie niestabilna. Oni mają kompletnie inny program, partia skrajnie liberalna, antyspołeczna, antypracownicza. Mnie jest bardzo trudno to sobie wyobrazić

- zapewnił Jabłoński.

Na pytanie o najlepszą kandydaturę na stanowisko premiera wiceszef MSZ bez wahania odparł: "Mateusz Morawiecki".

- Myślę, że nikt rozsądny nie będzie miał wątpliwości, że jeśli my wygramy wybory to dzięki temu, co rząd robił w ostatnich latach. Wnioskiem jest to, że trzeba kontynuować to, co dobre - dodał.

Więcej o: