Michał Dworczyk w mailu datowanym na 5 października 2018 roku miał napisać do Mateusza Morawieckiego "sprawozdanie" na temat działalności polityków Prawa i Sprawiedliwości. Ówczesny szef KPRM zaproponował premierowi, by przesłał do lokalnych polityków prośbę o "wsparcie w walce". "Na pewno miałoby to bardzo duży efekt" - uważa Dworczyk w nocnym mailu.
Mateusz Morawiecki miał odesłać swoją odpowiedź tego samego dnia o godzinie 23:42. Jak zaznaczył:
"Główne zadanie to mobilizacja zaplecza do działania i proliferancja (rozpowszechnianie - red.) pożądanego przekazu:
- napisał premier (pisownia oryginalna).
Dalej Morawiecki miał zachęcać Dworczyka do wchodzenia w rolę, której spodziewa się po innej osobie - Tomaszu P. "Walka, ostre odpowiedzi, zaczepność" - wymienił oczekiwania premier. W mailu najprawdopodobniej chodzi o Tomasza Porębę, który w 2018 roku został szefem sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości podczas wyborów samorządowych, a później kierował też kampanią PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku.
Cała konwersacja opublikowana została pod tym linkiem na stronie Poufna Rozmowa.