W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w środę (29 marca) odbył się "okrągły stół" ws. sytuacji na rynku w związku z ukraińskim zbożem sprowadzonym do Polski. Uczestniczyło w nim blisko 50 przedstawicieli organizacji rolniczych, firm eksportowych i przetwórczych. - Idę tam z niechęcią, ale z poczucia obowiązku. Idę tam w interesie polskiego chleba - powiedział tuż przed obradami lider Agrounii Michał Kołodziejczak. Porozumienie udało się podpisać późnym wieczorem.
Okazuje się, że emocje podczas obrad w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi sięgały zenitu. Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski powiedział, że po godz. 18 minister rolnictwa Henryk Kowalczyk wstał i po prostu wyszedł (spotkanie rozpoczęło się po godz. 13). - Myślał, że wszyscy wyjdą, a tak się nie stało. Zaapelowałem do przedstawicieli innych organizacji o pozostanie. Zostało nas 15 osób - mówił Kołodziejczak, dodając, że w tym czasie ministrowie w dwóch telewizjach próbowali oskarżyć go o zerwanie rozmów i samodzielną próbę okupacji ministerstwa. - Zastosowali kłamstwo jako sposób na rozbicie środowiska, ale tym razem im nie wyszło. Powtórzę: zostało 15 osób. Więc po dwóch godzinach wicepremier musiał wrócić - podkreślił lider Agrounii. - Sądzę, że to Jarosław Kaczyński go przysłał. Kazał mu wrócić, bo byłaby to kompromitacja dla rządu, gdybyśmy zostali tam do rana - przekazał Kołodziejczak tuż po północy.
Po spotkaniu w siedzibie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi minister Henryk Kowalczyk przekazał dziennikarzom, że osiągnięto porozumienie. - Zadanie uważam za wykonane. Porozumienie zawiera 11 punktów, a najważniejsze to tarcza dla rolników, czyli 10 mld zł tytułem rekompensat i przywrócenie cła na towary importowane z Ukrainy - wyjaśnił Michał Kołodziejczak. - Te 10 mld to zgrubny szacunek, musimy do tego podejść metodycznie. Być może to będzie 10 mld, a może 12 mld zł, tego nie wiem, trzeba to metodycznie policzyć - stwierdził minister Kowalczyk
Wicepremier i minister rolnictwa ObHenryk Kowalczyk przedstawił 11 propozycji działań na rynku zbóż, które będą wprowadzane w celu stabilizacji sytuacji na tym rynku - czytamy na stronie rządowej.