Rada Mediów Narodowych o "agresji wobec mediów publicznych". Dziękuje im za "wierność misji"

Aleksandra Boryń
Rada Mediów Narodowych opublikowała stanowisko "w sprawie agresji wobec mediów publicznych". W dokumencie stwierdzono, że rzekomo "na skutek działań polityków opozycji oraz zaangażowanych po ich stronie mediów, nasiliły się ataki na dziennikarzy i pracowników" państwowego nadawcy. Oburzony przyjęciem dokumentu jest członek RMN i były prezes TVP Robert Kwiatkowski.

Rada Mediów Narodowych zajęła stanowisko w sprawie agresji wobec dziennikarzy i mediów publicznych. Oświadczenie opublikował na Twitterze jej członek, Robert Kwiatkowski. Polityk zaznaczył, że "tak kłamliwego stanowiska Rada Mediów Narodowych jeszcze nie wydała. Głosowałem oczywiście przeciw".

Rada Mediów Narodowych wydała oświadczenie

Rada podkreśla w piśmie, że w ostatnich tygodniach, rzekomo na skutek działań polityków opozycji "oraz zaangażowanych po ich stronie mediów, nasiliły się ataki na dziennikarzy i pracowników mediów publicznych. Mają one charakter gróźb karalnych, zastraszania, zniewag i aktów niszczenia mienia".

Jak dodano, "jest to świadoma próba ograniczenia konstytucyjnej zasady wolności słowa i podważenia fundamentów państwa demokratycznego. Warto zauważyć, że oprócz motywów politycznych, znaczną rolę grają tu interesy biznesowe części mediów komercyjnych, dla których media publiczne są konkurentem".

Zobacz wideo Ociepa o paskach TVP Info ws. śmierci Mikołaja Filiksa: Te paski są reakcjami na akcję

Wyrażono stanowczy sprzeciw wobec tych działań oraz wezwano organy państwa do ścigania przypadków napaści na dziennikarzy i pracowników mediów publicznych. "Oczekujemy też stanowczej reakcji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji konstytucyjnie odpowiedzialnej za kształt i jakość polskiego rynku mediów elektronicznych" - napisano w komunikacie.

Media publiczne przyczyniły się do śmierci dziecka

Groźby i negatywne komentarze kierowane w stronę mediów publicznych i dziennikarzy pojawiły się po śmierci syna posłanki Magdaleny Filiks. Radiu Szczecin i TVP Info zarzucano, że publikacja Tomasza Duklanowskiego na temat Krzysztofa F. skazanego za podanie narkotyków oraz molestowanie seksualne dwójki dzieci umożliwiła identyfikację ofiar pedofila. 

W następstwie tych wydarzeń przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański wydał oświadczenie, w którym zwrócił się z prośbą "o dokumentowanie przypadków kierowania gróźb pod adresem spółek mediów publicznych i ich pracowników, a także dewastacji mienia należącego do tych spółek".  

Więcej o: