Projekt został wniesiony przez grupę posłów PiS, której przedstawicielem jest Jacek Kurzępa. Dokument został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu oraz Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu.
Politycy wnioskują, by 10 września ustanowić Narodowym Dniem Wspomnienia Gehenny Polskich Dzieci Wojny. "Gehenna Polskich Dzieci Wojny, związana z okrucieństwem II wojny światowej ze strony obu totalitaryzmów: niemieckiego i sowieckiego, niewystarczająco jest obecna w świadomości współczesnych Polaków, mimo, że dotyczy pokolenia naszych Dziadów i Babć. To oni wówczas stali się najbardziej bezbronnymi ofiarami zdehumanizowanych celów zbrodniarzy, dla których życie ludzie nic nie znaczyło" - czytamy w uzasadnieniu uchwały.
"Zamiarem okupantów było zniszczenie biologiczne Narodu Polskiego, zniewolenie go i pozbawienie autonomii oraz wolności. W tym celu wykorzystywano różne metody okrucieństwa, w szczególności wobec dzieci" - dodano w piśmie. W dalszej części czytamy także o dzieciach wywożonych do III Rzeszy, tych, które trafiły do obozów zagłady i były zmuszane do pracy przymusowej.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Autorzy projektu podkreślają, że po zakończeniu wojennych działań rozpoczęła się tułaczka dzieci, które przeżyły koszmar wojny, poszukiwanie przez nich ich najbliższych, walka o przetrwanie oraz o wyrównanie utraconych szans edukacyjnych i zawodowych, co udało się tylko nielicznym.
"To właśnie Dzieci Wojny mają ogromny wkład w odbudowę zniszczonej Polski; to nasi pionierzy, nasze mamy i ojcowie, babcie i dziadkowie, to dziś seniorzy najstarszej generacji - osoby powyżej 73. roku życia, których wg danych GUS żyje obecnie (2019) w Polsce ok. 3,5 mln" - czytamy.
Wnioskodawcy uzasadniają, że "wybór daty 10 września jako terminu obchodów Narodowego Dnia Dzieci Wojny odpowiadałby przesłance celowości nowo ustanowionego święta państwowego, szczególnie w szeroko rozumianym wymiarze edukacyjnym i wychowawczym".
"Pozwalałby na prezentację problematyki martyrologii dzieci polskich w obrębie systemu edukacji szkolnej oraz w przestrzeni medialnej, jako jeden z najważniejszych aspektów represji okupantów wobec Polaków w okresie II wojny światowej" - podsumowano.
Jeśli odpowiednia ustawa zostanie przyjęta, ma wejść w życie w terminie 14 dni od dnia ogłoszenia. W projekcie nie ma informacji, aby 10 września - po wejściu w życie proponowanego święta państwowego - miałby być dniem wolnym od pracy.