We wtorek 14 marca Jarosław Górczyński został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie dotyczącej korupcji. Śledczy przedstawili prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego łącznie pięć zarzutów przyjęcia korzyści majątkowych o wartości w sumie 40 tys. złotych - czytamy w komunikacie prokuratury. Czyny zarzucone podejrzanemu zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje RMF FM, za łapówki w kwocie od 5 tys. do 10 tys. zł Górczyński miał zdecydować o zatrudnieniu nauczycielki w kilku ostrowieckich szkołach podstawowych.
Jarosław Górczyński uważa, że jest niewinny i zezwolił na publikację swojego wizerunku - informuje TVP3 Kielce. Jednocześnie jego prawnicy zażądali utajnienia procesu.
"Sąd uznał, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanego podejrzanemu czynu i nie zastosował wobec Jarosława G. środków zapobiegawczych, stwierdzając, że materiał dowodowy zabezpieczony przez prokuratora jest kompletny" - przekazała Prokuratura Krajowa i zapowiedziała złożenie odwołania od decyzji sądu.
"W ocenie prokuratury jedynie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania jest w stanie w pełni zabezpieczyć dalszy tok postępowania, a w szczególności zapobiec ewentualnemu matactwu ze strony podejrzanego, dlatego też prokurator nie zgadza się z decyzją sądu i skieruje zażalenie na to postanowienie" - zapowiedziała PK.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Do zatrzymania prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego doszło na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Robert Sosik z zespołu prasowego CBA poinformował, że funkcjonariusze przeszukali miejsce zamieszkania zatrzymanego, urząd miejski oraz inne lokalizacje w województwie świętokrzyskim.
- Zabezpieczono dokumenty i nośniki danych, które mogą mieć znaczenie dowodowe. Podejrzany został zatrzymany w miejscu pracy - przekazał. Dodał, że sprawa ma charakter rozwojowy i nie wyklucza się kolejnych zatrzymań. Prokuratura nie udziela żadnych szczegółowych informacji na temat zatrzymania.
Wcześniej Radio Ostrowiec informowało, że we wtorek w urzędzie miasta oraz miejskich spółkach pojawili się funkcjonariusza CBA. Przeglądali m.in. dokumenty pracownicze. Według lokalnych dziennikarzy prezydenta zatrzymano w budynku Miejskiej Energetyki Cieplnej.