Zbigniew Ziobro "z pistoletem w majtkach". Barbara Nowacka: Przecież to są standardy San Escobar

Posłanka KO Barbara Nowacka skomentowała zdjęcie, na którym widać ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę z bronią wsadzoną za pasek spodni. - Im już kompletnie odbiło. (...) Gdzie w poważnym kraju minister chodzi, za przeproszeniem, z pistoletem w majtkach? - zastanawiała się Nowacka.

W poniedziałek media obiegło zdjęcie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który z pistoletem wsadzonym za pasek spodni udał się na spotkanie w kopalni Bełchatów w województwie łódzkim. Ziobro tłumaczył się, że ma pozwolenie na broń i zgodnie z prawem nie mógł zostawić jej w samochodzie. Posłowie Lewicy zażądali od premiera Mateusza Morawieckiego i marszałkini Sejmu Elżbiety Witek wyjaśnień, czy Ziobro przynosi broń także na zebrania rządu i posiedzenia w parlamencie. 

Zobacz wideo Jakiej pomocy potrzebuje teraz Ukraina?

Zbigniew Ziobro z bronią w kopalni Bełchatów. "No jak to wygląda, o czym to świadczy?"

Do sprawy odniosła się we wtorek posłanka KO Barbara Nowacka. - Dziwi mnie minister sprawiedliwości, prokurator generalny, który tak nie ufa swoim kolegom z rządu, że chodzi z bronią. Przecież to są standardy San Escobar - zażartowała polityczka w programie "Graffiti" w Polsacie News, przypominając nazwę fikcyjnego kraju, którą podał w 2017 roku ówczesny szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski. 

- Gdzie w poważnym kraju minister chodzi, za przeproszeniem, z pistoletem w majtkach? No jak to wygląda, o czym to świadczy? - zastanawiała się przewodnicząca Inicjatywy Polskiej. Jak dodała, Zbigniew Ziobro wiedział, że ma spotkanie w kopalni, dlatego jeśli wracał ze strzelnicy, to bez problemu powinien przewidzieć, że będzie musiał gdzieś zostawić pistolet. - Ale pan minister Ziobro nie umie przewidzieć ani jakie konsekwencje będą przynosiły jego chaotyczne zmiany w prawie, ani jakie konsekwencje mogą być z tego, że po strzelnicy wybiera się na uroczystości - skwitowała Nowacka. 

Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

- Trzeba umieć planować swój czas, a tak [Ziobro - red.] ośmiesza rząd, ośmiesza siebie, ludzie się zastanawiają czy to kompleksy, czy się chciał pochwalić, czy o co chodzi. Wygląda to źle, niepoważnie i niebezpiecznie. Tam wokół byli ludzie - podkreśliła.

Barbara Nowacka dodała, że sytuacja ta obrazuje stan mentalności rządzących. - Im już kompletnie odbiło - powiedziała posłanka o PiS i Zjednoczonej Prawicy. - Arogancja, bezczelność łamanie prawa i teraz to paradowanie z bronią - podsumowała.

Więcej o: