Pod koniec ub. roku "Radio Szczecin" opublikowało artykuł o pedofili w szeregach PO. Jego autor, redaktor naczelny stacji Tomasz Duklanowski zawarł w nim informację, która pozwoliła zidentyfikować, kto padł ofiarą sprawcy. W piątek 3 marca b.r, Magdalena Filiks, posłanka PO, przekazała informację o śmierci jej syna, Mikołaja. Chłopiec 8 marca skończyłby 16 lat.
W sprawie śmierci syna posłanki Magdaleny Filiks działania podjęła Prokuratura Rejonowa Szczecin - Zachód. Chodzi o czyn z art. 151 k.k. czyli "doprowadzenie do samobójstwa".
"Postępowanie Duklanowskiego, a także atmosfera panująca w rozgłośni, są powodem pierwszych rezygnacji z pracy. Grzegorz Piepke i Bartłomiej Czetowicz potwierdzili nam, że złożyli wypowiedzenia" - podaje press.pl
- Mamy nadzieję na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy, mamy nadzieję, że winni tej sytuacji poniosą karę - przekazują dziennikarze.
Współpracę z Radiem Szczecin zakończył także Krzysztof Spór. "Od kilku dni patrzę z osłupieniem na to, co się dzieje, jak ludzkie nieszczęście zamieniło się w polityczny oręż. Nie mam wątpliwości, czemu służyło wyciągnięcie tej sprawy na światło dzienne po tak wielu miesiącach. Przekroczono granicę, za którą wydarzyła się niewyobrażalna tragedia, ale zamiast refleksji kierownictwa Radia Szczecin i zdecydowanych działań, w myśl partyjnych interesów osoby decyzyjne unikają wzięcia odpowiedzialności, uciekają w polityczną retorykę i grają na czas, na przeczekanie. Nie chcę czekać z nimi" - napisał na Facebooku.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Bezterminowo współpracę z Radiem Szczecin zakończyła spółka Helios, a także sieć marketów budowlanych Castorama oraz firma deweloperska Ronson Development - podają wirtualnemedia.pl.
Publiczną deklarację, że nie będzie rozmawiać z Radiem Szczecin, złożył m.in. znany reżyser teatralny Jakub Skrzywanek, laureat tegorocznego Paszportu "Polityki", dyrektor Teatru Współczesnego w Szczecinie, który zasłynął między innymi wyreżyserowaniem spektaklu "Spartakus. Miłość w czasach zarazy" o samobójstwach wśród młodzieży.
Tomasz Duklanowski, redaktor naczelny rozgłośni, autor materiału, który został tak skonstruowany, że pozwolił na identyfikację ofiar, nie poczuwa się do winy. W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" Duklanowski twierdzi, że winni burzy wokół jego materiału są politycy opozycji: "Po ujawnieniu przeze mnie sprawy na te środowiska padł prawdopodobnie strach. I to może być także powód intensywności kampanii przeciwko mnie".
- W mediach pojawiły się kłamliwe informacje, jakobym ujawnił dane osobowe ofiar. Pierwszy podał to [informacje, że Duklanowski ujawnił dane – przyp. red.]. Tomasz Terlikowski i niestety kłamstwo to krąży do dzisiaj i jest powielane - dodał.
Władze rozgłośni nie zamierzają jednak na razie podejmować ostatecznych kroków wobec naczelnego - informuje Press.pl. Zareagować mogłaby też Joanna Lichocka, która należy do Rady Mediów Narodowych, Radio Szczecin jest bowiem rozgłośnia regionalną Polskiego Radia. Polityczka ma w nich najwięcej do powiedzenia w sprawach kadrowych, ale nie odniosła się do sprawy - czytamy w Press.pl.