We wtorek odbyło się pożegnanie 16-letniego Mikołaja Filiksa, syna posłanki Koalicji Obywatelskiej Magdaleny Filiks. Polityczka przekazała, że chłopiec zmarł 17 lutego, 8 marca skończyłby 16 lat.
Szef państwowej komisji do spraw pedofili Błażej Kmieciak przekazał, że rządowe media - TVP Info i Radio Szczecin na przełomie roku doprowadziły do identyfikacji syna posłanki jako ofiary skazanego pedofila. W związku z tym faktem sprawą śmierci Mikołaja zajęła się prokuratura. W tej kwestii czekamy na oficjalne informacje śledczych lub rodziny.
Sprawa wywołała ogromne poruszenie opinii publicznej i środowiska dziennikarskiego. Dziennikarze m.in. OKO.press, Onetu, "Polityki" i "Gazety Wyborczej" domagają się nieprzyjmowania zaproszeń przez potencjalnych gości do Radia Szczecin, TVP i TVP Info.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Skandaliczne naruszenie zasad etyki dziennikarskiej"
"Tragiczna śmierć niespełna 16-letniego Mikołaja Filiksa stała się wyzwaniem dla opinii publicznej, a zwłaszcza dla naszego środowiska, bo mogły się do niej przyczynić działania osób przedstawiających się tak jak my – jako dziennikarze i dziennikarki" - czytamy w publikacji OKO.press.
Dziennikarze podkreślają, że "media publiczne – Radio Szczecin oraz TVP Info – informując 29 grudnia 2022 roku o wyroku z grudnia 2021 roku, dotyczącym osoby skazanej za czyny pedofilskie, zrobiły to bowiem w sposób, który pozwolił na łatwą identyfikację, że ofiarą było dziecko szczecińskiej posłanki Koalicji Obywatelskiej Magdaleny Filiks".
"Jako dziennikarki i dziennikarze jesteśmy oburzeni tak rażącym brakiem zasad i odpowiedzialności za słowo (...) Mamy nadzieję, że dojdzie do pełnego wyjaśnienia, jak było możliwe tak skandaliczne naruszenie zasad etyki dziennikarskiej, oraz do ukarania osób odpowiedzialnych za rażące złamanie podstawowych reguł naszego zawodu" - podsumowują autorzy publikacji.
Dziennikarski protest ws. śmierci Mikołaja Filiksa
Redakcja OKO.press zainicjowała dziennikarski protest w sprawie wyjaśnienia okoliczności tragicznej śmierci nastolatka. Wszystkie podpisy można znaleźć właśnie na stronie OKO.press.
"Protest (...) będziemy podpisywać indywidualnie, tak żeby każda dziennikarka i każdy dziennikarz mógł zabrać głos. Zebraliśmy już kilkadziesiąt podpisów osób z kierownictwa największych mediów (prawie nikt nie odmówił), teraz czas na dziennikarki i dziennikarzy z całego kraju i wszystkich mediów, także branżowych, specjalistycznych. Papierowych, internetowych, stacji radiowych i telewizyjnych. Lokalnych i ogólnopolskich" - czytamy.
Deklaracje są przyjmowane pod adresem protest@oko.press.