Pakt Senacki 2023. Jest porozumienie partii opozycyjnych. "Kto nie idzie z nami, maszeruje przeciwko nam"

Platforma Obywatelska, Lewica, Polska 2050, PSL i Ruchu Tak! Dla Polski podpisali we wtorek porozumienie dotyczące wspólnego startu w jesiennych wyborach do Senatu. Oznacza to, że członkowie tej umowy wystawią w każdym okręgu po jednym wspólnym kandydacie. Uczestnicy porozumienia zapraszają jednocześnie do współpracy inne środowiska.

Na razie ugrupowania nie przedstawiły konkretów. Nie wiadomo, którym partiom przypadną konkretne okręgi, nic nie wiadomo też o kandydatach. Opozycja szacuje na podstawie sondaży, że ma szansę na wspólne zwycięstwo w 65 na 100 okręgach senackich.

- Padło zaproszenie dla innych środowisk, by dołączały do porozumienia. Nie możemy zamknąć puli, będziemy zachowywali się elastycznie. Naszym celem jest zmaksymalizowanie wyniku demokratycznej opozycji w wyborach do Senatu. Nie sądzę, byśmy mogli w najbliższej przyszłości podać liczby dotyczące podziału okręgów - mówił podczas wtorkowej konferencji senator Zygmunt Frankiewicz, reprezentujący Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski.

Jak dodał, kandydaci zostaną zaprezentowani do wakacji.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

- Za nami spora część pracy, ale bardzo nieefektownej. Badania, analizy, przygotowania. Pracujemy w dobrej atmosferze, a dzisiejszy dzień, czyli podpisanie porozumienia, jest znaczącym krokiem w kierunku wygrania wyborów - przekazał senator.

Zobacz wideo Ozdoba: Wyborcy chcą formuły Zjednoczonej Prawicy

Pakt Senacki 2023. Jest porozumienie opozycji

- Wiemy, jaka jest waga tych wyborów, jak wiele zależy od tego, byśmy byli w tych wyborach razem, byśmy w tych wyborach senackich współpracowali - komentował poseł KO Marcin Kierwiński.

Jak dodał, "kto z opozycji będzie startował w wyborach wbrew tym uzgodnieniom, będzie wspierał tym samym PiS". - Otwieramy się na inne środowiska, społeczników, ruchy samorządowe - podkreślił parlamentarzysta.

Dariusz Wieczorek z Lewicy zaznaczył, że porozumienie to "wyraźny sygnał dla wszystkich, że kto nie idzie z nami, maszeruje przeciwko nam".

- Przyszedł czas budowy nowego paktu senackiego, który będzie kontynuacją ludzi dobrej woli, demokratów, pomimo różnic, które między nami są - komentował senator Polski 2050 Jacek Bury.

W wyborach do Senatu w 2019 r. PiS uzyskał poparcie na poziomie 44,56 proc. i wprowadził do izby wyższej 48 senatorów. Koalicja Obywatelska zdobyła 43 mandaty (35,66 proc. głosów), PSL - 3 mandaty (5,72 proc.), SLD - 2 mandaty (2,28 proc.). Mandaty uzyskało też czterech senatorów startujących bez poparcia tych ugrupowań (Lidia Staroń, Krzysztof Kwiatkowski, Wadim Tyszkiewicz i Stanisław Gawłowski).

**

Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu:

Więcej o: