Kłopotów Kaczyńskiego ciąg dalszy. Nowy sondaż nie daje PiS szans na samodzielne rządy

Prawo i Sprawiedliwość wciąż jest liderem w wyborczym wyścigu. Jak wynika z sondażu Kantar Public, partia rządząca może liczyć na 33 proc. głosów. Taki wynik nie pozwoliłby jednak PiS na samodzielne rządzenie.
Zobacz wideo Banachewycz: Miedwiediew stał się złym policjantem we władzach Kremla

Sondaż Kantar Public został przeprowadzony między 15 a 20 lutego, czyli po wybuchu afery "Willa plus". Jego wyniki cytuje portal naTemat.pl. Jak czytamy, największe szanse na zwycięstwo w wyborach parlamentarnych wciąż ma Prawo i Sprawiedliwość. Partię Jarosława Kaczyńskiego popiera 33 proc. respondentów.

Siedziba MSZBiałoruski attaché obrony ma opuścić Polskę. To odpowiedź na działania Mińska

PSL poza Sejmem

Na nieco mniej głosów może liczyć Koalicja Obywatelska. Na największe opozycyjne ugrupowanie chce głosować 28 proc. ankietowanych. Wyborcze podium zamykają Lewica i Polska 2050 - obie partie mają 9-procentowe poparcie.

Gdyby wybory odbywały się w najbliższych dniach, do Sejmu dostałaby się również Konfederacja, która uzyskała w badaniu 5 proc. głosów. Progu wyborczego nie przekroczyłoby z kolei PSL. Formacja Władysława Kosiniaka-Kamysza - według sondażu - może liczyć na 2 proc. głosów.

PiS bez większości w Sejmie

Jak podaje naTemat.pl, przy takim rozłożeniu się liczby głosów PiS może liczyć na 210 mandatów. To oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego nie byłaby w stanie samodzielnie utworzyć rządu. Pozostałe ugrupowanie otrzymałyby:

  • Koalicja Obywatelska - 160 miejsc w Sejmie,
  • Polska 2050 - 42 miejsca,
  • Lewica - 39 miejsc,
  • Konfederacja - 8 miejsc.

KO wraz z Polską 2050 i Lewicą mogłyby liczyć na 241 mandatów. W obecnej kadencji Sejmu PiS ma 228 posłów, jednak opozycja, nawet w najszerszym ujęciu (KO, Lewica, Koalicja Polska, Polska 2050, Lewica Demokratyczna i część posłów niezrzeszonych), ma ich około 207.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Bryg. Marta Kacprzycka komendantką PSP w GnieźniePierwsza kobieta na czele straży pożarnej. Objęła jednostkę w Gnieźnie

Afera "Willa plus" - o co chodzi?

Dziennikarze TVN24 dotarli do szczegółów dofinansowań przyznawanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Resort Przemysława Czarnka miał przeznaczyć 40 mln zł na remont lub zakup nieruchomości dla organizacji wspierających system oświaty i wychowania. Środki trafiły m.in. do organizacji związanych z politykami Prawa i Sprawiedliwości czy Kościołem katolickim.

Wśród beneficjentów programu znalazła się m.in. założona przez europosła PiS Zdzisława Krasnodębskiego fundacja Polska Wielki Projekt. Otrzymała ona środki na zakup willi na Mokotowie wycenionej na 5,5 mln zł.

Dotacji nie dostała natomiast m.in. Fundacja Po Skrzydła, która zajmuje się profilaktyką zdrowia psychicznego. Organizacja ta wnioskowała o wiele mniej pieniędzy, niż otrzymała np. Polska Wielki Projekt - o 88 560 złotych. - Wniosek został oceniony pozytywnie, natomiast dofinansowania nie otrzymaliśmy, mimo że kwota na tle innych była dość drobna - powiedziała na antenie TVN24 przedstawicielka fundacji Żaneta Rachwaniec.

Rozbudowy zabezpieczeń na granicy z Rosją i BiałorusiąBłaszczak: Rozpoczęliśmy prewencyjną rozbudowę zabezpieczeń na granicy z Rosją

Więcej o: