W czwartek przed południem Joachim Brudziński zamieścił na Twittrze wpis, który najprawdopodobniej odnosi się do słów wygłoszonych na antenie Radia Zet przez polityka PO Sławomira Nitrasa.
"Od kilku tygodni jeden bardzo nieszczęśliwy i nadpobudliwy polityk, ciągle pociągający nosem, próbuje zaczepiać mnie i obrażać publicznie. Pewno liczy ten chłoptaś na moją nerwową reakcje. Ale reagować na jego zaczepki ma taki sam sens jak kopanie się z osłem" - czytamy we wpisie Brudzińskiego.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
- Im się już paski nie domykają. Oni się wszyscy tak rozpaśli. W sensie fizycznym i finansowym - tak wygląd polityków Zjednoczonej Prawicy ocenił Sławomir Nitras. Prowadzący program Bogdan Rymanowski sugerował, że nadwaga i otyłość nie zawsze jest związana z nadmiernym jedzeniem.
- Niech pan zobaczy jak (Joachim - przyp. red.) Brudziński wygląda. Pamiętam go sprzed siedmiu lat. Normalny, szczupły, fajny facet. Nawet się potrafił ubrać, a dzisiaj... jak tak można? - pytał polityk Platformy Obywatelskiej.
Sławomir Nitras nie reagował na sugestie prowadzącego, że otyłość może wiązać się również z kwestiami zdrowotnymi.
Polityk PO nadal podkreślał jednak, że rządzącym ze Zjednoczonej Prawicy może pomóc ścisła dieta - "odpiłowanie od publicznych stanowisk". Na pytanie, czy jego zdaniem nadwaga ma związek z politycznymi przywilejami, odpowiedział, że w przypadku Joachima Brudzińskiego i Beaty Kempy jest pewny "nie ma najmniejszej wątpliwości", że tak jest. - Niech pan zobaczy, jak (Przemysław - przyp. red.) Czarnek się zmienił. On jest dwa razy większy, niż był na tym fotelu - dodał.
W sprawie słów polityka Platformy Obywatelskiej posłowie Solidarnej Polski zwołali konferencję prasową. W jej trakcie wyrażali potępienie wobec wygłaszania tego typu opinii.
- Wypowiedź Sławomira Nitrasa to stwarzanie kolejnych okazji do hejtu w społeczeństwie. Poseł wypowiadający się w ten sposób daje zły przykład młodzieży - mówiła w czasie konferencji prasowej Maria Kurowska.
- Politycy szczególnie powinni być wrażliwi na odbiór społeczny. Część społeczeństwa może czuć się obrażona tym, co mówi Sławomir Nitras - dodawał Jacek Ozdoba.
Jak dodali, "Solidarna Polska złoży wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Sławomira Nitrasa za jego skandaliczną wypowiedź". - Nie ma na to zgody. Sławomir Nitras ponownie wrzucił swoją wypowiedź. Rozumiem, że jest z siebie dumny. Nie potrafi odnieść się do sporu merytorycznie, tylko ad personam. Używa obrzydliwych słów, które nie przystoją - podsumował Ozdoba.
Do momentu publikacji tego tekstu Sławomir Nitras nie odniósł się do wpisu Joachima Brudzińskiego i nie przeprosił za swoje słowa. Zamieścił natomiast na Twitterze post z nagraniem, na którym możemy usłyszeć jego wypowiedź dla Radia Zet.