Orlen odpowiada na doniesienia "GW": Daniel Obajtek nie współpracował z ABW

"Całkowicie nieprawdziwa jest [...] informacja o jakiejkolwiek współpracy pana Daniela Obajtka z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego w szczególności w charakterze konsultanta czy też osobowego źródła informacji" - podkreśla PKN Orlen w oświadczeniu po publikacji "Gazety Wyborczej". Spółka zapowiada też podjęcie kroków prawnych.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Daniel Obajtek. Portret człowieka sukcesu

W poniedziałek "Gazeta Wyborcza" podała, powołując się na swoje źródła, że kilka lat temu Daniel Obajtek był zarejestrowany jako współpracownik Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Na listę informatorów miała wciągnąć go Beata Z., która obecnie ma sprawować kierownicze stanowisko w Orlenie. Według informacji podawanych przez "GW" Z. została również skazana za defraudację funduszu operacyjnego ABW.

Więcej w poniższym tekście:

Daniel Obajtek"GW": Obajtek był informatorem ABW. Wciągnęła go agentka z wyrokiem

Orlen odpowiada na doniesienia: Są nieprawdziwe

Do tych doniesień odniósł się PKN Orlen. Jak czytamy w oświadczeniu, Daniel Objatek "nigdy nie był zarejestrowany jako współpracownik ABW". "Całkowicie nieprawdziwa jest opublikowana dziś przez 'Gazetę Wyborczą' informacja o jakiejkolwiek współpracy pana Daniela Obajtka z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego w szczególności w charakterze konsultanta czy też osobowego źródła informacji" - podkreślono w oświadczeniu.

"Całkowicie nieuprawnione jest także łącznie osoby pana Daniela Obajtka z panią Beatą Z. W związku z publikacją przez dziennikarzy nieprawdziwych informacji Daniel Obajtek podejmie niezwłoczne kroki prawne mające na celu ochronę jego dobrego imienia" - czytamy.

Pod wpisem Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski, zapytał: "To ja poproszę o oficjalne stanowisko: skąd Biuro Prasowe PKN ORLEN wie, kogo rejestruje ABW?".

***

Zagraj z nami - razem pokonamy sepsę! Dorzuć się do naszej skarbonki!

Więcej o: