"Rzeczpospolita" podaje, że senator Marek Plura w ostatnim czasie przechodził grypę. Na razie nie wiemy jednak, czy jest to bezpośrednia przyczyna ciężkiego stanu polityka.
Poseł PO Wojciech Saługa, lider śląskich struktur partii, potwierdził, że polityk leży na oddziale intensywnej terapii i jego stan jest bardzo poważny.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Jeszcze nieco ponad tydzień temu - 11 stycznia - senator brał udział w spotkaniu noworocznym z udziałem marszałka Tomasza Grodzkiego.
Marek Plura ma 53 lata, jest osobą z niepełnosprawnością. Choruje od urodzenia na postępujący zanik mięśni, porusza się na wózku elektrycznym.
Polityk od 2019 r. zasiada w Senacie, kandydował z ramienia Koalicji Obywatelskiej, uzyskując ponad 90 tys. głosów. W latach 2007-2014 był posłem, w latach 2014-2019 - europarlamentarzystą. Przez rok - od 2006 do 2007 r. - był radnym Katowic.
Parlamentarzysta nazywa siebie "Ślązakiem, katolikiem". Mieszka w Katowicach. Jest absolwentem studiów pedagogicznych oraz studiów podyplomowych z zakresu psychoterapii. Przed karierą polityczną był pracownikiem socjalnym.