Jarosław Zieliński z opatrunkiem i opuchlizną. Poseł uspokaja: Przeszedłem zabieg. Czuję się dobrze

Media opublikowały zdjęcia posła PiS Jarosława Zielińskiego z opatrunkiem na nosie i opuchlizną pod oczami. Poseł informuje, że przeszedł zabieg medyczny. "Czuję się dobrze, dochodzę do siebie" - poinformował w krótkim oświadczeniu.

Zdjęcia Jarosława Zielińskiego opublikował "Super Express". Widzimy na nich byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji z plastrem na nosie. Pod oczami rysuje się wyraźna opuchlizna. Dziennikarze gazety próbowali skontaktować się z politykiem, ale bezskutecznie. Od nas również nie odebrał telefonu.  

Zobacz wideo Co dobrego do Zjednoczonej Prawicy wnosi Solidarna Polska? Emilewicz: Trudne pytanie

Jarosław Zieliński po zabiegu: Czuję się dobrze, dochodzę do siebie

Gazeta spekulowała, co może być powodem takiego stanu rzeczy. O okolicznościach nic nie wiedzieli jego partyjni koledzy. 

W końcu były wiceszef MSWiA odniósł się do tekstu "Super Expressu" na Facebooku. "Wobec złośliwych publikacji, pytań i komentarzy informuję, że przeszedłem planowany zabieg medyczny" - stwierdził Zieliński. "Czuję się dobrze, dochodzę do siebie i nadal pracuję na rzecz Wyborców i dobra publicznego. Wszystkich pozdrawiam" - dodał.

Jarosław Zieliński jest wieloletnim posłem Prawa i Sprawiedliwości. Do 2019 roku był wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. W ostatnim czasie wokół polityka pojawiły się kontrowersje wynikające z doniesień o ochranianiu Zielińskiego przez Służbę Ochrony Państwa już po odejściu z resortu. W 2021 roku portal Interia donosił, że miesięczny koszt ochrony Zielińskiego może wynosić powyżej 35 tys. złotych. 

Indie. Dwaj mężczyźni zginęli podczas walk kogutów. Zabiły ich ostrza (zdjęcie ilustracyjne)Dwaj mężczyźni zginęli na nielegalnych walkach kogutów. Zabiły ich ostrza

Więcej o: