W 1981 roku Aleksander Kwaśniewski chyba pierwszy raz w życiu ma pecha. Kiedy tylko został naczelnym tygodnika "itd" (formalnie była to kontynuacja słynnego "Po prostu", dla pisma rysowali Mleczko i Sawka), po paru miesiącach wprowadzono stan wojenny. Pismo - jak zresztą wiele gazet - zostało zawieszone. Kwaśniewski jest naczelnym czegoś, co się nie ukazuje. Dziennikarze wrócą do pracy dopiero po upokarzającej weryfikacji…
"Kwaśniewski story" to pięć godzinnych rozmów z Aleksandrem Kwaśniewskim, które przeprowadził Grzegorz Sroczyński. Przed wami odcinek drugi pod tytułem "Najmłodszy":
Kolejne odcinki podcastu emitowane będą co tydzień, w poniedziałek o godz. 18 na Gazeta.pl. Będzie je można też znaleźć w dużych serwisach streamingowych.
I jeszcze kilka słów o nowej formie: podcast-rzeka. Co to w ogóle za zwierzę? Odpowiedź jest prosta: to forma, która wam nie skłamie. Nie ma tu możliwości upiększania, redagowania, cyzelowania zdań, poprawiania kolejnych wersji tego, co padło w rozmowie. Nagrało się i już! Autoryzacja przy wywiadach pisanych to często koszmar nieustannych poprawek, bo gwiazdy, politycy, aktorzy, sportowcy mają prawdziwą fiksację na puncie własnego wizerunku. W podcaście rzece usłyszycie niefałszowany śmiech rozmówcy albo prawdziwą irytację, gdy pytania są niewygodne. A jednocześnie nie musimy się spieszyć jak w radiu, gdzie między blokami reklamowymi zostaje ledwie kwadrans na szybki wywiad - w podcaście rzece z tym samym bohaterem Grzegorz Sroczyński będzie spotykać się na kilka dłuższych nagrań.
Aleksander Kwaśniewski to nasz pierwszy rozmówca, a kolejni już wkrótce, jeśli ta forma wam się spodoba.
W poniższym linku znajdziecie pierwszy odcinek - "Na peronie":
