Pod koniec 2022 roku Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłosiło wyniki pierwszej edycji programu "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania". Do konkursu zgłoszono ponad 570 wniosków, z czego dofinansowanie otrzymają 42 projekty na łączną kwotę prawie 40 mln zł.
Największą dotację - 5 mln złotych na zakup nieruchomości - otrzymała Fundacja Polska Wielki Projekt. Sprawa przykuła uwagę posłanek opozycji. "Program PiS dla PiS, ale z publicznych pieniędzy na edukację. Folwark Przemysława Czarnka" - podkreśliła wtedy Katarzyna Lubnauer.
We wtorek posłanki KO Katarzyna Lubnauer i Krystyna Szumilas poinformowały, że przeprowadziły kontrolę poselską konkursu zorganizowanego przez MEiN.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
- Ta fundacja dostała 5 mln zł na zakup nieruchomości, dokładnie willi na warszawskim Mokotowie, która została zakupiona od Polskiego Holdingu Nieruchomości. Zaznaczę, że to spółka, gdzie 72 proc. kapitału to kapitał Skarbu Państwa, pod nadzorem ministra aktywów państwowych Jacka Sasina - mówiła Lubnauer, którą cytuje Onet. Jak informuje TVN24, chodzi o willę Łazarskiego przy ul. Łowickiej 39a w Warszawie. W ocenie posłanki Nowoczesnej willa ta po upływie pięciu lat będzie mogła zostać wykorzystana w dowolnych celach, w tym komercyjnych.
Posłanka przypomniała, że w radzie programowej fundacji zasiada m.in. minister Gliński. Jak informuje TVN24, zasiadają w niej także m.in. europosłowie PiS Zdzisław Krasnodębski i Ryszard Legutko, dyrektor Centrum Informacyjnego Rządu Tomasz Matynia, publicysta Bronisław Wildstein, a także doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz. Co więcej, jak pisze TVN24, prezesem fundacji jest Grzegorz Górny, założyciel kwartalnika "Fronda" oraz publicysta tygodnika "Sieci", wiceprezesem zaś Michał Łuczewski - członek Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wcześniej prezeską fundacji była architektka Anna Bielecka. Jak pisała kilka lat temu "Gazeta Wyborcza", w jej mieszkaniu na Wilczej miały "wykuwać się takie pomysły jak prezesura Trybunału Konstytucyjnego dla Julii Przyłębskiej".
- Mamy sytuację, w której publiczne pieniądze finansują wille, która stanie się własnością fundacji jednoznacznie powiązaną z politykami PiS - kontynuowała Lubnauer podczas konferencji.
"Czy to będzie nowa Srebrna?" - zastanawia się Lubnauer na Twitterze.
Druga z autorek kontroli poselskiej Krystyna Szumilas wskazywała, że jej zdaniem sposób organizacji konkursu MEiN i krótkie terminy zgłoszeń mogą wskazywać na to, iż dana fundacja musiała być przygotowana do zakupu konkretnej nieruchomości i móc przedstawić odpowiednie dokumenty, informuje Onet.
Bochenek: To fundacja, która realizuje bardzo ambitne kongresy
O sprawę został zapytany we wtorek rzecznik PiS Rafał Bochenek. - Jest to fundacja, która realizuje bardzo ambitne kongresy, na które zapraszane są osoby z różnych środowisk społecznych politycznych, społecznych, gospodarczych, na których prezentują swoje opinie i zdanie na temat tego, co dzieje się w Polsce i na świecie - powiedział rzecznik PiS, którego cytuje Onet.
Jak podkreślał kongresy PWP odbywają się co rok, a w ich trakcie "przyznawane są również nagrody dla osób zasłużonych, jeśli chodzi o polską myśl polityczną". Chodzi o Honorową Nagrodę im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Jak czytamy na stronie fundacji, wręczana jest ona "twórcom prawym i sprawiedliwym", którzy są "dumnymi Polakami" i wybitnymi artystami. W 2020 jej laureatem został Bronisław Wildstein, zaś w 2022 europoseł Ryszard Legutko (członkowie rady programowej fundacji PWP).
Rzeczniczka MEiN Adrianna Całus-Polak, którą cytuje Onet, przekazała z kolei, że pozyskanie siedziby przez fundację przyczyni się do podtrzymania projektów przez nią realizowanych, w tym: Kongres Polska Wielki Projekt, Wielki Projekt dla Pokoleń czy Polska Wielki Projekt w regionach.
TVN24 wskazuje, że fundacja miała otrzymać wcześniej dofinansowanie m.in. "z Narodowego Instytutu Wolności nadzorowanego przez Piotra Glińskiego (w radzie fundacji)".
