Rzecznik PiS o stanie zdrowia Jarosława Kaczyńskiego. "Cały czas pozostaje z nami w kontakcie"

Jarosław Kaczyński nadal wraca do zdrowia po zabiegu ortopedycznym, ale "cały czas uczestniczy w życiu politycznym". Takie informacje o stanie zdrowia prezesa Prawa i Sprawiedliwości przekazał rzecznik partii Rafał Bochenek. Kaczyński, który w grudniu miał zabieg ortopedyczny, nadal jest pod opieką lekarzy.

Rzecznik PiS-u na antenie Polskiego Radia 24 zapewnił, że Jarosław Kaczyński "ciężko pracuje".

Pan prezes pomimo rekonwalescencji cały czas pozostaje z nami w kontakcie i pracuje. Ciężko powiedzieć, czy pojawi się osobiście na posiedzeniu Sejmu, bo wciąż jest pod opieką lekarzy

- przyznał Rafał Bochenek i dodał, że Kaczyński "cały czas jednak ma na oku to, co dzieje się w polskiej polityce i jest ciągle w kontakcie ze swoimi współpracownikami".

Przypomnijmy, że w środę 11 stycznia rozpoczyna się trzydniowe posiedzenie Sejmu, na którym parlamentarzyści zajmą się m.in. projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który jest konieczny do odblokowania unijnych pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Zmiany blokuje minister sprawiedliwości i koalicjant PiS-u Zbigniew Ziobro i jego partia Solidarna Polska. 

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Myrcha: Solidarna Polska buduje się politycznie na okoliczność przegrania jesiennych wyborów

Rzecznik PiS-u o zdrowiu Jarosława Kaczyńskiego

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości mówił na antenie rozgłośni o najbliższych planach związanych ze spotkaniami z wyborcami. Zapewnił, że partia przygotowuje się do kolejnych wyjazdów, a na trasę po Polsce ma wrócić także Kaczyński. 

- W najbliższych miesiącach i tygodniach będziemy podejmowali takie działania. Zaplanowaliśmy, że wczesną wiosną na trasę wróci również Jarosław Kaczyński i powróci do objazdu poszczególnych okręgów - powiedział w Polskim Radiu 24 Rafał Bochenek.

Jarosław Kaczyński w grudniu zawiesił wyborczy objazd po kraju i odłożył partyjne obowiązki na bok. Powodem nie była nagana, którą polityk został ukarany przez sejmową Komisję Etyki Poselskiej za wypowiedzi o "dawaniu w szyję", ale pobyt w szpitalu i zaplanowana wcześniej operacja wszczepienia endoprotezy kolana. 5 stycznia szef PiS-u opuścił szpital.

Trzy lata temu prezes Prawa i Sprawiedliwości przeszedł zabieg wstawienia endoprotezy w kolanie. Było to związane ze zniszczeniem chrząstki stawowej, której zadaniem jest amortyzacja ruchów stawu.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: