23 grudnia poseł PiS Marek Kuchciński był gościem Polskiego Radia 24. Szef kancelarii premiera oraz były marszałek Sejmu dziwił się wówczas, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma 70 procent poparcia. Słowa te w rozmowie z Wirtualną Polską skomentował poseł Polski 2050 Michał Gramatyka.
- Pamiętam takie wybory, w których partia rządząca miała po 90 proc. poparcia. To było w czasach, w których chodziłem do liceum, a partia rządząca nazywała się PZPR. Czuć sentyment do PZPR w takich wypowiedziach jak wypowiedź marszałka Kuchcińskiego - ocenił Gramatyka w programie "Tłit" WP.pl. - Jeżeli chcą 70 proc. poparcia i posługują się argumentem, że tylko nierozsądni głosują na opozycję, to peron odjechał tym politykom. PiS robi złe rzeczy w obszarach fundamentalnych. Grzechów na sumieniu mają mnóstwo - dodał poseł Gramatyka.
Więcej aktualnych wiadomości ze świata polskiej polityki znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Marek Kuchciński podczas wywiadu w Polskim Radiu 24 stwierdził, że "trzecia kadencja [PiS - red.] jest na wyciągnięcie ręki". - To jest właściwie kwestia skutecznego dotarcia do obywateli i przekazania im informacji o tak dobrych rezultatach w polityce państwa, jakie rząd Prawa i Sprawiedliwości w ostatnich latach osiągnął w zakresie bezpieczeństwa i poprawy poziomu życia obywateli, że w gruncie rzeczy nikt rozsądny nie powinien głosować przeciwko nam, właściwie wszyscy powinni nas popierać - stwierdził, dodając: - Trochę się dziwię, że nie mamy poparcia 70-procentowego, bo na takie bym liczył.
Prowadzący zapytał więc swojego gościa żartobliwie, dlaczego ten myśli "tylko" o 70 proc. Kuchciński odparł, że rolę tu odgrywają "kwestie ideologiczne". - Jakaś pamięć o czasach komunistycznych - wielu jeszcze ludzi żyje, którzy rządzili wtedy w Polsce - a my jesteśmy jednak za kontynuacją dekomunizacji i lustracji, także w wymiarze sprawiedliwości i w sądach, a tego jeszcze nie było - stwierdził szef KPRM.