"Uważam, że kary za zniesławienie powinny być dotkliwe, ale nie rujnujące. Jeśli Kaczyński wpłaci 50,000 złotych na siły zbrojne Ukrainy, to odstąpię od domagania się przeprosin za nazwanie mnie zdrajcą dyplomatycznym" - napisał na Twitterze Radosław Sikorski.
Kilka tygodni temu mecenas Jacek Dubois przekazał za pośrednictwem Twittera, że sąd nieprawomocnie nakazał przeprosić Kaczyńskiemu byłego szefa MSZ, europosła Platformy Obywatelskiej Radosława Sikorskiego. Oświadczenie ma ukazać się w serwisie Onet. Koszt opublikowania przeprosin ma wynieść dokładnie 708 480 złotych.
Do sprawy tej prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w rozmowie z TVP3 Gdańsk. - To jest postanowienie, jeśli chodzi o proces wykonawczy. Ten wyrok był inny, to było czterdzieści kilka tysięcy. Dalsze wyroki to już wydawał Onet - powiedział Jarosław Kaczyński na antenie.
Warszawski sąd pierwszej instancji przyznał Radosławowi Sikorskiemu ponad 708 tys. zł od Jarosława Kaczyńskiego na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w Onecie, ponieważ sam Kaczyński, choć był zobowiązany do publikacji przeprosin prawomocnym wyrokiem sądu, nie zrobił tego.
Kwestię kwoty, którą ma przekazać Sikorskiemu na publikację przeprosin, Kaczyński poruszył w nowym wywiadzie dla "Gazety Polskiej". Prezes PiS przekazał, że nie posiada tak dużych pieniędzy. - Nie mam. Będę zmuszony sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy, bo jestem właścicielem jednej trzeciej domu, w którym mieszkam - powiedział prezes PiS.
Radosław Sikorski pozwał Jarosława Kaczyńskiego za jego wypowiedź, która padła w wywiadzie dla Onetu w październiku 2016 roku. Polityk PiS skomentował wówczas działania Sikorskiego za jego kadencji w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w sprawie wyjaśniania katastrofy smoleńskiej. - Tu już jest bardzo poważny przepis kodeksu karnego, zdrada dyplomatyczna - powiedział wówczas prezes PiS. Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo, jednak w lipcu 2020 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że Kaczyński naruszył dobra osobiste Sikorskiego i nakazał przeprosiny w Onecie. Lider PiS nie wykonał wyroku - w związku z czym Sikorski złożył pozew o zapłatę mu przez Kaczyńskiego kosztów publikacji przeprosin.