Polski Krajowy Plan Odbudowy został zatwierdzony w połowie czerwca bieżącego roku, ale wypłaty funduszy jeszcze się nie rozpoczęły. Kwestia sądownictwa to jeden z kamieni milowych, które rząd Prawa i Sprawiedliwości musi wypełnić, aby Komisja Europejska odkręciła kurek z pieniędzmi. Z unijnego Funduszu Odbudowy Polska ma otrzymać ponad 35 miliardów euro, z czego prawie 24 miliardy to bezzwrotne dotacje, a reszta to nisko oprocentowane pożyczki.
Wobec tego PiS chce przeforsować ustawę o Sądzie Najwyższym, która - zdaniem partii rządzącej - ma wystarczyć, aby miliardy popłynęły w końcu do Polski. Przeciwna nowelizacji jest Solidarna Polska ze Zbigniewem Ziobrą na czele. - Solidarna Polska nie poprze projektu nowelizacji ustawy o SN. Jeżeli ustawa napisana umlautami, a nie w języku polskim, jest proponowana polskiemu parlamentowi, to nie można się na to zgodzić w takim kształci - powiedział, jak cytuje "Rzeczpospolita", wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Jak dodał, środki z KPO to kredyt "na fatalnych warunkach", co jest "błędem premiera".
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Sporu mają już dość Polacy - wynika to z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".
W badaniu zadano ankietowanym pytanie: "PiS próbuje dogadać się z KE ws. pieniędzy z KPO. Żeby odblokować środki, chce pilnie poprawić ustawy sądownicze i wycofać się z reform Zbigniewa Ziobry. Jak Pan/Pani ocenia to działanie?". Większość, bo aż 67 proc. respondentów, takie działanie ocenia pozytywnie. Natomiast 23,6 proc. ankietowanych chęć dogadania się z UE ocenia negatywnie. 9,4 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Co ciekawe, raczej pozytywie działania premiera rządu PiS oceniają też zwolennicy Zjednoczonej Prawicy - 52 proc. Z kolei 27 proc. twierdzi, że to "zła" droga, a 20 proc. respondentów nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Wśród sympatyków opozycji 70 proc. badanych popiera działania, które pozwolą na dogadanie się z KE ws. KPO, 26 proc. ocenia je źle, a tylko 4 proc. nie ma zdania w tej kwestii.
KPO to kompleksowy plan inwestycyjny na modernizację kraju. Zawiera 49 reform, 53 inwestycje i 283 kamienie milowe oraz wyznaczone cele. Na klimat i zieloną transformację Polska chce wydać 43 procent, czyli więcej niż wymagane minimum, a na cyfryzację 21 procent.