W nocy na stronie Sejmu pojawił się pierwszy projekt ustawy zmieniającej przepisy m.in. o Sądzie Najwyższym. Rzecznik PiS Rafał Bochenek powiedział w środę w radiowej Jedynce, że kolejna nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym jest efektem rozmów ministra do spraw UE z Komisją Europejską. Podkreślił, że rozmowy trwały od miesięcy.
Najważniejszą zmianą zapisaną w projekcie jest ustanowienie NSA jako sądu rozstrzygającego sędziowskie sprawy dyscyplinarne. Obecnie zajmuje się tym Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN, która ma docelowo skupić się na sprawach adwokatów i radców prawnych. Tym samym nie zostanie zlikwidowana.
- Zależy nam na tym, żeby szybko to przeprocedować i abyśmy mogli przystąpić do kolejnego etapu, czyli złożenia wniosku o KPO - mówił w Polskim Radiu Bochenek. Rzecznik PiS dodał, że polski rząd ma wstępne zapewnienia ze strony komisarza sprawiedliwości UE, iż przyjęcie takich rozwiązań uruchomi proces przekazania KPO Polsce.
Kolejna ze zmian dotyczy stosowania testu niezależności sędziego. Będą mogły go stosować także składy sędziowskie, a za skorzystanie z tego rozwiązania (i za inne ścieżki ustalenia statusu sędziego) nie będzie groziła odpowiedzialność dyscyplinarna. Jak czytamy w opublikowanym projekcie ustawy, "deliktu dyscyplinarnego nie może stanowić badanie spełniania przez sędziego wymogów niezależności, bezstronności oraz ustanowienia na podstawie ustawy, niezależnie od tego, w jakiej prawnie określonej procedurze weryfikowane są te wymogi".
Onet podaje, że kompromis dotyczący zmian w sądownictwie zawiera dziewięć punktów. Według nieoficjalnych ustaleń portalu posłowie Solidarnej Polski nie wiedzieli o szykowanych zmianach. Bez nich PiS nie ma jednak większości w Sejmie, więc partia Jarosława Kaczyńskiego prowadzi w tej sprawie rozmowy z opozycją. Skłonne do poparcia nowych rozwiązań ma być PSL.
Minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk zaznaczył we wtorek na konferencji prasowej, że o zarysie ustaleń ws. ustawy o SN został też poinformowany prezydent Andrzej Duda.
- Z satysfakcją przyjmujemy informacje z dzisiejszego posiedzenia komisarzy [Komisji Europejskiej - red.], którzy przyjęli wynegocjowane założenia jako rozwiązujące. Jeżeli zostaną przyjęte przez polski parlament, wypełnią kamień milowy dotyczący wymiaru sprawiedliwości, który jest najbardziej kluczowy z punktu widzenia spełnienia warunków dla uzyskania środków z KPO - mówił w Sejmie Szynkowski vel Sęk, cytowany przez rmf24.pl na podstawie doniesień PAP.