Politycy opozycji wskazywali w poniedziałek w Sejmie, dlaczego Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, powinien zostać zdymisjonowany.
Proszę zdjąć prezentacyjkę w Power Poincie, bo my tu uzasadniamy wniosek o wotum nieufności wobec najgorszego ministra sprawiedliwości w ostatnich 30 latach, a tutaj mamy jakąś planszę pt. "Sukcesy Ministerstwa Sprawiedliwości". Więc panie przewodniczący, bardzo proszę o jej zdjęcie
- zaczął wystąpienie Krzysztof Śmiszek z Lewicy.
Ja prosiłbym bardzo, żeby państwo nie prowokowali. Proszę przedstawić wniosek
- tak zareagował przewodniczący komisji Marek Ast z Prawa i Sprawiedliwości.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Śmiszek powtórzył swoją prośbę. Mimo wyłączonego mikrofonu wybrzmiała wyraźnie: - Ja mam gorącą, uprzejmą i grzeczną prośbę na czas przynajmniej jednego wystąpienia proszę o zdjęcie tej prezentacji, ponieważ to nie jest ilustracja do mojego wniosku. Jeśli chcemy bawić się w jakieś ilustracje... .
- A ma pan jakąś przygotowaną? - zapytała drwiąco wiceprzewodnicząca komisji Anna Milczanowska z PiS-u.
- Na przykład z filmu "Armageddon" albo "Powrót Zombi", właśnie o tym jest... - odciął się Śmiszek.
Ast natychmiast wyłączył mu mikrofon. - Tak, przerywam, bo mówi pan nie na temat. Chce pan uzasadnić wniosek czy przekazać głos ministrowi? - dopytywał szef komisji. Śmiszek poprosił o wpisanie do protokołu jego prośby, po czym zaczął uzasadniać wniosek. Sytuacji nie zignorowała posłanka KO Krystyna Skowrońska, która siedziała naprzeciwko Śmiszka. W pewnej chwili wstała i przesunęła flagę Polski, która wraz z flagą UE stała za plecami przewodniczących komisji, tak żeby zasłoniła ekran z prezentacją.
Pani poseł, pani się tu niestety kompromituje
- skwitował Ast i kazał kontynuować. Dopiero kiedy jeden z polityków siedzących obok Ziobry zwrócił uwagę, że flagi nie można traktować jak przedmiotu, Ast poprosił o jej przesunięcie. Od siebie dodał tylko, że to zdaje się przez "pomyłkę, pani poseł Krystyna Skowrońska pewnie wolałaby niebieską flagę".
Wcześniej w poniedziałek szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki powiedział, że posiedzenie posłów i senatorów partii było poświęcone najbliższym obradom Sejmu. Wyjaśnił, że omówiony został przebieg głosowań. Ryszard Terlecki mówi, że w tym tygodniu Sejm będzie uchwalał między innymi ustawę budżetową na przyszły rok. Dodał, że omówiona została również kwestia pewnego wzmożenia dyscypliny wśród posłów. Zapewnił, że PiS ma w Sejmie większość i wygra najbliższe głosowania.
Spotkanie miało również charakter mobilizacyjny. Rzecznik PiS Rafał Bochenek mówi, że w nowym roku parlamentarzyści PiS mają ruszyć w Polskę, aby przypominać Polakom o tym co zostało zrobione w ostatnich latach. Dodał, że jednocześnie będą podkreślać różnicę między rządem Prawa i Sprawiedliwości a opozycją.
Politycy PiS byli po posiedzeniu klubu pytani o sytuację wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. Podkreślili, że koalicja jest skonsolidowana i na pewno się nie rozpadnie.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>