"Na prośbę Radosława Sikorskiego informuję, iż Sąd nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet. Jarosław Kaczyński musi przeprosić na podstawie prawomocnego wyroku" - przekazał Jacek Dubois na Facebooku.
Więcej wiadomości z Polski na stronie głównej Gazeta.pl >>>
W październiku 2016 roku Jarosław Kaczyński w wywiadzie Onetu posądził Radosława Sikorskiego o zdradę dyplomatyczną.
Wiceambasador w Moskwie Piotr Marciniak złożył notę w sprawie eksterytorialności miejsca katastrofy [w Smoleńsku - red.]. Następnie polecono mu ją wycofać. To było posunięcie wykonane na polecenie Radosława Sikorskiego, ale czy bez wiedzy Tuska? Tu już jest bardzo poważny przepis kodeksu karnego, zdrada dyplomatyczna
- mówił wówczas prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Sprawa trafiła przed sąd. W lipcu 2020 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował, że - jak przekazał wtedy Jacek Dubois - "Jarosław Kaczyński naruszył dobra osobiste Radosława Sikorskiego, pomawiając go o zdradę dyplomatyczną". Prezes PiS został także zobowiązany do "zamieszczenia stosownych przeprosin".
- Ten pieniacz i oszczerca został ponownie napiętnowany. Sąd prawomocnie orzekł, że Jarosław Kaczyński za to, że powiedział, że jestem zdrajcą dyplomatycznym, będzie musiał mnie przeprosić. Mój mecenas chciał wytoczyć sprawę karną, ale nie jestem taki. Prezesowi się upiekło. Dostał sprawę cywilną, którą właśnie przegrał - skomentował wtedy Sikorski, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Wyrok ten był prawomocny. Sąd pierwszej instancji orzekał w sprawie w 2018 roku i oddalił pozew.