Ślub wiceministerki rozwoju i technologii Olgi Semeniuk oraz wiceministra finansów Piotra Patkowskiego odbył się w sobotę 26 listopada. Jak przekazał "Super Express", uroczystość, w której udział wzięli politycy Prawa i Sprawiedliwości, odbyła się w kościele św. Wojciecha na warszawskiej Woli.
Następnie nowożeńcy udali się na przyjęcie do hotelu, znajdującego się na warszawskiej Starówce. Jak się okazało, młoda para zrezygnowała z tradycji i nie zatańczyła pierwszego tańca. Zamiast tego małżonkowie zdecydowali się podziękować m.in. rodzicom.
Poza nimi słowa podziękowania usłyszały także osoby, z którymi politycy "współpracowali długie lata". Piotr Patkowski w rozmowie z "SE" przyznał, że jedno z przemówień było skierowane do Michała Dworczyka, z którym współpracowała Olga Semeniuk. Podziękowania należały się także ich szefowi - premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, ponieważ jak to zaznaczył wiceminister finansów, to "w KPRM poznał się z Olgą".
Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak przypomina dziennik, Olga Semeniuk i Piotr Patkowski poznali się, gdy Semeniuk była współpracowniczką Michała Dworczyka, a Patkowski pracował w Centrum Analiz Strategicznych w KPRM. Politycy PiS zostali parą w 2020 roku. Po około roku wiceminister postanowił oświadczyć się swojej wybrance.
- Ślub to najpiękniejsze wydarzenie w moim życiu. Bardzo długo się do tego przygotowywaliśmy. Świadkową Olgi była jej wieloletnia przyjaciółka, a moim mój wieloletni przyjaciel, z którym znam się od pierwszej klasy gimnazjum. Razem działaliśmy w Stowarzyszeniu Studenci dla Rzeczpospolitej - zdradził Patkowski.