Donald Tusk do Jarosława Kaczyńskiego: Zanim kupisz Żabkę, kup coś w Żabce

- Panie prezesie, drogi Jarosławie. Mam taką propozycję, jestem do dyspozycji. Chodźmy do Żabki, wpierw zrób chociaż raz zakupy w Żabce. Zanim kupisz Żabkę, kup coś w Żabce. Zobaczysz, jak wygląda życie, jak ludzie kupują i obliczają każdy grosz, żeby starczyło, i może przestaniesz wmawiać wszystkim wkoło, że prawdziwym problemem Polski jest to, że Polacy mają dzisiaj za dużo pieniędzy - powiedział Donald Tusk podczas spotkania w Inowrocławiu.

W piątek lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Inowrocławia. Podczas tego wydarzenia mówił m.in. problemach w polskiej edukacji, drożyźnie czy Krajowym Planie Odbudowy. Nie zabrakło również odniesień do ostatnich wystąpień Jarosława Kaczyńskiego.

Obajtek jednym z wykładowców Akademii PiS. Tusk: Mógłby poprowadzić wykład "Jak z wójta zostać naftowym szejkiem"

Przewodniczący PO zaczął swoje wystąpienie od podziękowań dla prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzy. Następnie opowiedział, jak rano gościł w miasteczku namiotowym w Warszawie u protestujących nauczycieli. - Ja nie wiem, na jakim świecie żyje pan Czarnek, jeśli jemu na prawdę się wydaje, że nauczyciele za dużo zarabiają - powiedział.

Donald Tusk wbił również szpilę w Akademię Prawa i Sprawiedliwości, która dziś miała swoją inaugurację. - Ponoć jednym z wykładowców ma być Obajtek. Pewnie mógłby poprowadzić wykład "Jak z wójta zostać naftowym szejkiem" - żartował Tusk. Zdaniem Tuska premier Mateusz Morawiecki mógłby prowadzić zajęcia z religioznawstwa pod nazwą "Kościół - działki - pieniądze".

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

- Myślę, że doktor minister Szumowski mógłby wytłumaczyć studentom akademii, że przysięga Hipokratesa, primum non nocere, tak naprawdę znaczy po pierwsze zarobić, a nie po pierwsze nie szkodzić - mówił dalej. Stwierdził również, że była minister edukacji Anna Zalewska mogłaby wygłosić wykład "kontenery PCK jako źródło finansowania kampanii wyborczej".

Tusk do Kaczyńskiego: Chodźmy do Żabki, wpierw, zanim ją kupisz

- Ta władze w ciągu siedmiu lat pobiła wszystkie rekordy, udając taką bardzo patriotyczną, jeśli chodzi o sprzedaż ziemi obcokrajowcom. Bez porównania więcej sprzedali w ciągu siedmiu lat niż w czasie całych naszych rządów. Wśród nabywców, największą grupę stanowią Niemcy - stwierdził.

Dodał, że tzw. afera węglowa jest "królową wszystkich afer" - Ktoś na tej aferze węglowej zarabia. Wydaje się nie możliwe, żeby zbudować elektrownię i ją zburzyć. A jednak PiS stracił ponad miliard złotych z naszych pieniędzy. Dodatkowo cały czas działa spółka, która zarządza wyburzonymi wieżami - mówił dalej.

- Gdzie nie rzucicie okiem, oni zepsują, zniszczą, a na koniec na tym zarobią. A wychodząc przed mikrofon, powiedzą o tym, że Polacy mają za dużo pieniędzy - dodał.

Następnie Donald Tusk odniósł się do ostatniej zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego o nacjonalizacji sieci sklepów Żabka.

- Panie prezesie, drogi Jarosławie. Mam taką propozycję, jestem do dyspozycji. Chodźmy do Żabki, wpierw zrób chociaż raz zakupy w Żabce. Zanim kupisz Żabkę, kup coś w Żabce. Zobaczysz, jak wygląda życie, jak ludzie kupują i obliczają każdy grosz, żeby starczyło i może przestaniesz wmawiać wszystkim wkoło, że prawdziwym problemem Polski jest to, że Polacy mają dzisiaj za dużo pieniędzy - powiedział.

Zobacz wideo Komorowski komentuje słowa Tuska o politykach z emblematem "Z" na czole

Donald Tusk: Oni ukradli Wasze pieniądze z powodu bzdurnego politycznego sporu

Przewodniczący PO mówił się również do funduszy z Krajowego Planu Odbudowy, które wciąż nie dotarły do Polski. - Nie chcę udawać cudotwórcy. Nie jestem magikiem i nie lubię wciskać kitu ludziom, bo nie o to chodzi. Wszyscy wiecie już bardzo dużo o mechanizmach finansowych, budżecie państwa, abyście pozwolili sobie na jakieś złudzenia - powiedział Tusk.

Lider Platformy Obywatelskiej stwierdził, że pozyskanie tych pieniędzy nie wymaga większego wysiłku. - Wymaga to zmiany władzy albo przynajmniej zmiany podejścia tej władzy, w co mi trudno uwierzyć - zaznaczył. - Powiem o najprostszej rzeczy, bo na tym się naprawdę dobrze znam. I mówię z ręką na sercu, że jeśli dostałbym jakiś wpływ na władzę, jeśli zmienilibyśmy tę władzę, a ja miałbym na coś wpływ, to jestem to w stanie załatwić z dnia na dzień - to znaczy pieniądze europejskie - mówił dalej.

Donald Tusk stwierdził, że gdyby chociaż połowa pieniędzy z KPO trafiła do samorządów, to średnio każdy powiat otrzymałby pół miliarda złotych. - Oni ukradli wasze pieniądze z powodu bzdurnego politycznego sporu - powiedział polityk.

Więcej o: