Marek Kuchciński obejmie w środę funkcję szefa kancelarii premiera

Prezydent Andrzej Duda powoła dziś - w środę 12 października - posła Prawa i Sprawiedliwości Marka Kuchcińskiego na stanowisko szefa Kancelarii Premiera. Zastąpi Michała Dworczyka, który złożył rezygnację z tej funkcji 30 września.

Dziennikarz RMF FM Roch Kowalski zauważa, że wejście byłego marszałka Sejmu do rządu jest elementem partyjnej układanki. Marek Kuchciński nie należy do grona współpracowników premiera, jest zaufanym człowiekiem Jarosława Kaczyńskiego.

Doniesienia o tym, że Marek Kuchciński ma zostać szefem KPRM, przekazał w ubiegłym tygodniu szef klubu PiS Ryszard Terlecki. - Będzie organizował prace rządu - powiedział o Marku Kuchcińskim. Dopytywany o Michała Dworczyka, Terlecki powiedział, że "na razie zostaje" w Kancelarii Premiera.

Później informację tę potwierdził także sam zainteresowany. Ze słów Mateusza Morawieckiego wynika natomiast, że powołanie "latającego marszałka" na to stanowisko jest "jego autorskim pomysłem". 

Zobacz wideo Małgorzata Kidawa-Błońska o Elżbiecie Witek w roli nowej marszałkini Sejmu

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Morawiecki: Poprosiłem Marka Kuchcińskiego, żeby współpracował ze mną w tej najbliższej roli

- Poprosiłem pana marszałka Marka Kuchcińskiego o to, żeby współpracował ze mną w tej najbliższej roli, najważniejszej roli, jaką jest szef kancelarii - mówił Morawiecki o Kuchcińskim, który w 2019 roku przestał pełnić funkcję marszałka Sejmu. Miało to miejsce po tym, jak ujawniono, że polityk związany z PiS wykorzystywał rządowe samoloty do podróżowania z rodziną do swojego domu w województwie podkarpackim. Sprawę jako pierwsi opisali wówczas dziennikarze Radia ZET.

W konsekwencji "afery samolotowej" polityk przez rok był "szeregowym posłem". Dopiero w sierpniu 2020 roku został wybrany na szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych. Obecnie jest wiceszefem klubu PiS. Kuchciński od 2019 roku niespecjalnie pojawiał się w mediach - być może za sprawą tego, że nie jest zbyt aktywnym posłem. W obecnej kadencji Sejmu ani razu nie zabrał głosu z mównicy, przez trzy lata napisał tylko siedem interpelacji. 

We wtorek Kuchciński po raz kolejny zapewniał, że doniesienia o jego nieobyczajnych zrachowaniach są po prostu nieprawdziwe. "Trudno udowodnić swoją niewinność, gdy nie robiło się tego, czego się nie robiło. Łatwo pomawiać, trudniej się bronić. Ale czasem bronić się trzeba. Na ten temat wydałem właśnie oświadczenie" - napisał, dołączając dokument.

Michał Dworczyk pełnił funkcję szefa Kancelarii Premiera od 2017 roku. Podczas briefingu prasowego, podczas którego poinformował o swojej rezygnacji tłumaczył, że "przeważyły o tym względy osobiste oraz przekonanie, iż tak efektywnie, jak do tej pory dłużej w tym miejscu nie jest w stanie pracować". Zapowiedział też, że przez kilka tygodni będzie jeszcze pracował w Kancelarii Premiera, by - jak zaznaczył - dokończyć rozpoczęte przez siebie zadania i projekty.

Więcej o: