"Chodzi o włamanie na skrzynkę". Suski o tym, dlaczego Dworczyk odejdzie z KPRM. Terlecki: "kwestia dni"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski na antenie Polsat News wyjaśnił powody podziewanej dymisji Michała Dworczyka ze stanowiska szefa kancelarii premiera. Jak stwierdził, głównym powodem jest włamanie na jego skrzynkę mailową. - Dotknęło to wielu z nas, mnie również - powiedział polityk.

Ryszard Terlecki po czwartkowym, wyjazdowym posiedzeniu klubu parlamentarnego PiS potwierdził medialne doniesienia na temat dymisji szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka. Minister złoży on rezygnację w najbliższym czasie. - Michał Dworczyk złoży rezygnację ze stanowiska szefa kancelarii premiera. To kwestia godzin lub dni - przyznał. Wicemarszałek Sejmu przekazał, że premier Mateusz Morawiecki nie zostanie odwołany i nie zmieni się szef rządu.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Dworczyk odchodzi z Kancelarii Premiera. Suski wyjaśnił powody tej decyzji

Na antenie Polsat News o dymisję Michała Dworczyka był pytany poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski.

- Pojawiły się, jak wiemy, liczne sytuacje, które nie służyły samemu ministrowi. Chodzi o włamanie na skrzynkę mailową, które dotknęło wielu z nas, mnie również, i te włamania ze strony naszego wschodniego sąsiada prawdopodobnie pochodzą, bo ślady pokazują właśnie tamtą stronę i próbę zdestabilizowania Polski - przyznał polityk PiS, pytany, czy powodem odejścia Dworczyka były maile.

Dziennikarz Polsat News, Marcin Fijołek dopytał Marka Suskiego czy powodem dymisji były same maile, czy ich treść. - Rzeczywiście ludzie inteligentni mają barwny język - odparł polityk PiS. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości maile nie były problemem politycznym, a bardziej medialnym. Dodał, że wiadomości nigdy nie płynęły na funkcjonowanie państwa czy rządu.

Zobacz wideo Siemoniak o karze nagany dla Kaczyńskiego: Może jakiś cień refleksji będzie

Czy Zbigniew Hoffmann zastąpi Dworczyka? Suski: Nie zdziwiłbym się

Marek Suski był również pytany o to, czy kuluarowe pogłoski o tym, że Dworczyka zastąpi Zbigniew Hoffmann odpowiedział, że "jest to decyzja premiera, pewnie w porozumieniu z panem prezesem". - Zbigniewa Hoffmanna znam od wielu lat, to bardzo sprawny polityk i bardzo dobry urzędnik, więc jeśli to on miałby zastąpić Michała Dworczyka, to bym się nie zdziwił - dodał.

Polityk był również pytany o możliwą zmianę na stanowisku premiera. Poseł PiS polityk podkreślił, że prezes Jarosław Kaczyński "całkowicie wykluczył scenariusz zmiany premiera". - Argumentował to tym, że Mateusz Morawiecki dobrze sobie radzi i jest praca do wykonania, a tej sytuacji, w której jesteśmy trzeba iść do przodu i pracować dla Polski, a nie dokonywać zmian - powiedział.

Afera mailowa

Od czerwca ubiegłego roku w internecie regularnie publikowane są zrzuty ekranów z maili mających pochodzić ze skrzynki elektronicznej szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Rząd nigdy nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył prawdziwości e-maili, które wypłynęły po ataku na konto mailowe Michała Dworczyka. Niektórzy politycy Zjednoczonej Prawicy potwierdzali, że są nadawcami lub adresatami części wiadomości. Wśród nich byli m.in. Jacek Sasin czy Patryk Jaki.

Więcej o: