Przewodniczący PO Donald Tusk pojawił się sobotę na wydarzeniu "Meet Up Nowa Generacja Platformy Obywatelskiej" organizowanym we Wrocławskim Centrum Kongresowym.
Polityk stwierdził, że do angażowania w politykę motywuje go "przyszłość naszych dzieci i wnuków". - To jest kompletnie niezwiązane z żadną ideologią - dodał.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
- Już pal sześć to ich kłamstwo smoleńskie. Ja tego nie lekceważę, ale ten Order Orła Białego dla Macierewicza... . Wiem, plują Polakom w twarz, wynoszą kłamstwo na ołtarze polityczne w jakimś sensie - powiedział przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
- To, co jest dla nas najważniejsze, to to, czy ci, którzy są w przedszkolach, szkołach, żeby nie musieli za kilka lat myśleć we wrześniu, czy będzie ciepło, czy będzie ciepła woda w kranie, czy spłacimy długi, jakie PiS nie robił i czy jak pójdziemy do sklepu, czy będziemy musieli wybierać między butelką oleju, a kilogramem cukru, bo dwóch rzeczy nie będziemy w stanie kupić - wskazał Tusk.
Były premier i był szef Rady Europejskiej dodał, że "Rzeczpospolita odrodzi się nie za sto lat, nie za dziesięć lat". - To wy będziecie podejmowali decyzje, nie za dziesięć lat, a za rok, kiedy wygramy wybory, a wygramy - zwrócił się do młodych uczestników spotkania.
- Nie mamy w ogóle wyjścia, bo te wybory to nie jest gra o to, która partia wygra. Te wybory to jest gra o to, czy te ciemności i to zimno ogarną Polskę na dziesięciolecia, czy też Rzeczpospolita się odrodzi i będzie znowu miejscem jasnym i ciepłym dla każdej i każdego z was - powiedział.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>