Paweł Kowal w Porannej Rozmowie Gazeta.pl do rządu: Dajcie sobie spokój z Orbanem

- Wzywam po dobroci: dajcie sobie spokój z Orbanem, Salvinim, Le Pen. Skupmy się na wojnie, by pokonać Putina - apelował Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej w Porannej Rozmowie Gazeta.pl. Gość Karoliny Hytrek-Prosieckiej podkreślił, że wojnę z Rosją wygra Zachód i Polska musi się zaangażować w budowanie z nim sojuszu antyputinowskiego.

Karolina Hytrek-Prosiecka zapytała swojego gościa o sytuację na froncie wojny w Ukrainie i ofensywą wojsk ukraińskich. - Byłem tam miesiąc temu, byłem parę dni temu, jeżdżę regularnie. Byłem w miasteczkach, na froncie. Mam inne informacje niż tylko te od ministrów. Jest wielki duch walki. Ukraińcy muszą poczuć, że zwyciężają, muszą wrócić do swoich granic - relacjonował Paweł Kowal. 

Wojna może potrwać 3-4 lata. Może się też skończyć z dnia na dzień. To może być przewrót pałacowy na Kremlu. Oczywiście są głosy, że pojawi się ktoś bardziej radykalny od Putina. I tak będzie. Tam można przyjść tylko z hasłami bardziej radykalnymi. Nikt łagodniejszy nie zastąpi Putina. Będzie głosił hasła radykalne, ale minutę później zacznie negocjacje z Zachodem

- ocenił gość Karoliny Hytrek-Prosieckiej. 

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zapraszamy do oglądania rozmowy: 

Zobacz wideo Paweł Kowal był gościem Porannej Rozmowy Gazeta.pl (12.09)

Kowal: To nie jest wojna Rosji z Ukrainą, ale z Zachodem. I Zachód tę wojnę wygra

Były sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych podkreślił, że trwająca od lutego wojna nie jest wojną Rosji z Ukrainą, ale Rosji z Zachodem. 

Zachód wygra tę wojnę. Zachód będzie budować świat na nowo. Ukraina musi być częścią Unii Europejskiej, częścią NATO. Po tym, co robi, to NATO powinno się zgłosić do Ukrainy i poprosić o dołączenie. To, co dzieje się w Ukrainie, to są rzeczy na miarę epoki, to są wielkie rzeczy. I oczywiście, trzeba mieć nową wizję Europy, kiedy do UE dołączy tak duży kraj, jak Ukraina

- skomentował Kowal antyeuropejskie hasła, które wygłaszają politycy Zjednoczonej Prawicy. - Myślę, że coś złego dzieje się w PiS-ie, jeśli chodzi o politykę europejską. Każda próba powrotu do Orbana czy opinie prof. Krasnodębskiego są szkodliwe - uważa europoseł. 

Kowal zwrócił też uwagę na "rozdarcie" Mateusza Morawieckiego. Premier w piątek był w Kijowie i uczestniczył w spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz prezydentem Łotwy Egilsem Levitsem. - Premier musi wybrać dobro, a nie zło. Ma na to szanse. Niech powie wprost i krótko: "Nigdy więcej Nord Stream". Premier może zrobić coś dobrego, ale musi grać pod wybory - uważa gość Gazeta.pl. Dodał, że na to, żeby żalić się na Niemców jeszcze będzie czas, a teraz jest krótki czas na myślenie o tym "co potem?"

Pod koniec sierpnia europoseł PiS-u prof. Zdzisław Krasnodębski stwierdził, że "zagrożenie dla polskiej suwerenności ze strony Zachodu jest większe niż ze strony Wschodu". Przyznał, że Rosja jest brutalna i może wypowiedzieć nam wojnę. Większego niebezpieczeństwa spodziewa się z Brukseli. - UE posługuje się innymi środkami. Raczej zachętami, pieniędzmi, siłą miękką, na pewno atrakcyjnością - mówił Kranodębski.

To może doprowadzić do nieszczęścia. To nas wyłamuje z koalicji antyputinowskiej. Chce, żeby linia polityczna rządu, PiS-u, prawicy była spójna. Trzeba blokować te ich miłości do Orbana i opowieści, że różnimy się kulturowo od Zachodu. Nie różnimy się

- zapewnił Kowal. Gość Karoliny Hytrek-Prosieckiej nie ma wątpliwości, że taka postawa służy Kremlowi. - Wzywam po dobroci: dajcie sobie spokój z Orbanem, Salvinim, Le Pen. Skupmy się na wojnie, by pokonać Putina. A jeśli nam się nie podoba coś na Zachodzie, to rozmawiajmy z sojusznikami na Zachodzie - apelował. 

Kowal: Rola Londynu w koalicji antyputinowskiej jest kluczowa

Gość Porannej Rozmowy Gazeta.pl nie ma wątpliwości, że w koalicji państw antyputinowski, które w wojnie wspierają Ukrainę, ważną rolę odrywa Wielka Brytania, gdzie w ostatnim tygodniu doszło do dwóch ważnych zmian, które nie pozostaną bez znaczenia dla polityki międzynarodowej. Władzę na Downing Street 10 przejęła Liz Truss. Po śmierci królowej Elżbiety II na stronie zasiadł król Karol III.

Kluczowa sprawa to jest to, co robi nowa premier. Ukraińcy potrzebują mocnego wsparcia w dostawach broni. To zależy od wielu graczy, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, ale także Niemiec i Francji. W tej układance Londyn jest kluczowy

- stwierdził Paweł Kowal. W rozmowie z Karoliną Hytrek-Prosiecką podkreślił, że duże zmiany zajdą również w polskiej polityce. I to już w następnym roku. Kowal przyznał, że odwiedza różne miejsca w Polsce i widzi kłopot z mobilizacją wyborców. - Jest problem, żeby wlać w ludzi optymizm, nastawienie do zmiany. Rząd sobie nie poradził z węglem. Nie mamy węgla. Kupujemy węgiel od państwa, które jest w stanie wojny. To już widać - przyznał.  

To jest proces dochodzenia do tej świadomości. Poza bańką ludzie czują, że rząd sobie nie radzi. Ta zmiana idzie. Polityka polega na tym, żeby być odpowiedzialnym. Ta zmiana dokona się w przyszłym roku

- zapewnił Kowal.  

***

Karolina Hytrek-Prosiecka dołączył do zespołu Porannej Rozmowy Gazeta.pl na początku września. Jest jedną z prowadzących na żywo rozmowy z politykami i ekspertami.

Jest dziennikarką ekonomiczną, przez ponad 10 lat związaną z telewizją TVN CNBC i TVN24. Współtworzyła i prowadziła na żywo programy poświęcone gospodarce i sprawom międzynarodowym. Regularnie przygotowywała także materiały do głównego wydania „Faktów" TVN. Po odejściu z dziennikarstwa zajęła się doradztwem strategicznym w zakresie zarządzania informacją. Od kilku lat prowadzi jeden z największych serwisów poświęconych systemowi ochrony zdrowia. Jest również komentatorką polityczno-ekonomiczną, trenerką komunikacji i współgościnią podcastu poświęconego relacjom mediów z branżą PR.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: