W Warszawie brakuje 3,5 tys. nauczycieli. Czarnek: Niech Kaznowska i Trzaskowski wyłożą pieniądze

- W wielu szkołach leżą podania o przyjęcie do pracy i nie ma miejsc dla nauczycieli. Tego rodzaju alarmistyczne tony są znane - stwierdził w czwartek w Polskim Radiu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, odnosząc się do doniesień o licznych wakatach w oświacie. Tylko w samej stolicy brakuje ponad 3,5 tys. nauczycieli.

- Wchodzimy spokojnie w nowy rok szkolny, dużo spokojniej niż w zeszłym roku - stwierdził w czwartek w radiowej Jedynce minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Jak zaznaczył, subwencja oświatowa dla samorządów zaplanowana na 2023 r. wzrosła o 11 mld zł, a wynagrodzenia dla najmniej zarabiających nauczycieli wzrosną w nadchodzących miesiącach łącznie o 1250 zł brutto miesięcznie (dla dyplomowanych - o 840 zł brutto).

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Minister był pytany m.in. o sytuację związaną z brakami kadrowymi. Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska przekazała, że tylko w samej w stolicy brakuje 3,5 tys. nauczycieli.

Awantura o nauczycieli. Czarnek pominął 7 tys. wakatów w wyliczeniach?Awantura o nauczycieli. Czarnek pominął 7 tys. wakatów w wyliczeniach?

- Niech pani wiceprezydent Kaznowska razem z prezydentem Trzaskowskim wyłożą pieniądze zamiast na organizacje pozarządowe, którym płacą 200 zł za godzinę w szkole, albo zamiast tylu stanowisk w spółkach komunalnych, niech wyłożą większe pieniądze dla nauczycieli w centrum Warszawy, to będzie miała mniejsze problemy - komentował Przemysław Czarnek.

Minister pojawił się rano również na antenie innej stacji publicznych rozgłośni - Polskiego Radia 24. Przekonywał, że w Polsce pracuje obecnie ok. 700 tys. nauczycieli, a 99 proc. etatów jest zapełnionych.

Minister edukacji i nauki Przemysław CzarnekPodenerwowany Czarnek mówił o sytuacji w polskich szkołach i... Tusku

- W wielu szkołach leżą podania o przyjęcie do pracy i nie ma miejsc dla nauczycieli. Tego rodzaju alarmistyczne tony są znane - komentował.

Jak wylicza ZNP, w szkołach jest blisko 20 tys. wakatów.

Zobacz wideo Rozmowa z Rafałem Trzaskowskim na Campusie Polska Przyszłości

Historia i Teraźniejszość. Drugi podręcznik wkrótce

Z kolei w wywiadzie dla Wprost.pl odniósł się do kontrowersyjnego podręcznika autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego do przedmiotu Historia i Teraźniejszość.

- Młodzież nie czytała tego podręcznika. Reakcja może być wtedy, kiedy go przeczyta. Młodzież reaguje na ten podręcznik tak, jak jest on przedstawiany przez większość mediów opozycyjnych. Rzuciły się one nie tyle na sam podręcznik, tylko wcześniej na przedmiot HiT. (...) Hejt spowodował zohydzenie HiT-u i podręcznika do tego przedmiotu. Spodziewaliśmy się tego, ale nie na taką skalę - mówił Przemysław Czarnek.

"To jest wojna kulturowa". Czarnek broni Roszkowskiego

Jak dodał, wkrótce dostępne będą książki innych wydawnictw, m.in. Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. Ministerstwo Edukacji i Nauki oczekuje na pozytywną opinię językową.

- Jak tylko dostaniemy dokument, wydajemy zgodę - zaznaczył Czarnek.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: