Zmiany w rządzie? "SE": Adam Niedzielski nie będzie już ministrem zdrowia. Zastąpi go generał

Adam Niedzielski jesienią ma pożegnać się ze stanowiskiem ministra zdrowia - ustalił "Super Express". Jego następcą miałby zostać generał broni Grzegorz Gielerak. Zmiana szykuje się też w MRiT - na czele resortu ma stanąć jego obecna wiceszefowa Olga Semeniuk.

Z ustaleń "Super Expressu" wynika, że jesienna wymiana ministrów jest już "przesądzona". Ze stanowiskami mają pożegnać się Waldemar Buda - minister rozwoju i technologii, oraz Grzegorz Puda - minster funduszy i polityki regionalnej. Według dziennika ich odwołanie ma być związane z niepowodzeniami dotyczącymi pieniędzy z Krajowego Funduszu Odbudowy.

Nowi ministrowie zdrowia i rozwoju

Ale na tym nie koniec. "SE", powołując się na anonimowego informatora z PiS, podaje, że Waldemara Budę zastąpi wiceszefowa MRiT Olga Semeniuk.

Zmiana szykuje się też na stanowisku ministra zdrowia. Jeśli doniesienia "SE" się sprawdzą, jesienią Adam Niedzielski przestanie być szefem MZ, a stanowisko obejmie Grzegorz Gielerak, który niedawno został mianowany generałem broni.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Kim jest Grzegorz Gielerak?

Generał broni profesor doktor habilitowany nauk medycznych Grzegorz Gielerak jest specjalistą w zakresie chorób wewnętrznych i kardiologii. Absolwent Wydziału Lekarskiego Wojskowej Akademii Medycznej, Szkoły Głównej Handlowej oraz Akademii Leona Koźmińskiego.

Od 2007 r. pełni funkcję dyrektora Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. W lutym 2021 r. prezydent Andrzej Duda powołał go na członka Rady ds. Ochrony Zdrowia.

Jest autorem 200 pełnotekstowych prac naukowych, współautorem dwóch monografii oraz 18 rozdziałów w monografiach. Kierownik 20 projektów badawczych oraz 10 prac badawczo-wdrożeniowych.

"Głównym przedmiotem zainteresowań naukowych [Gieleraka - red.] są zagadnienia kliniczne dotyczące schorzeń układu sercowo-naczyniowego, w tym m.in. badania nad patomechanizmami neurohormonalnymi takich zjawisk jak omdlenia sercowo-naczyniowe, niewydolność serca i nadciśnienie tętnicze" - czytamy na stronie prezydenta.