Kto powinien stracić stanowisko w związku z katastrofą na Odrze? Polacy wskazują dwoje ministrów

Najwięcej Polaków uważa, że w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze swoje stanowiska powinni stracić szefowie resortów klimatu i środowiska oraz infrastruktury - wynika z sondażu Kantar. Niemal 70 proc. osób negatywnie ocenia działania rządu w sprawie kryzysu.
Zobacz wideo Sejmowa komisja w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Anna Paluch zaczęła mówić o... Trzaskowskim

W czasie badania przeprowadzonego przez Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 ankietowani zostali zapytani o to, kto ich zdaniem powinien stracić stanowisko w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Mogli oni wskazać więcej niż jedną odpowiedź.

Kto powinien ponieść odpowiedzialność za kryzys?

Najwięcej respondentów - 38 proc. - uważa, że pożegnać się ze sprawowaną funkcją powinna ministerka klimatu i środowiska Anna Moskwa. Tyle samo wskazuje na ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Według 31 proc. badanych stracić stanowiska powinni wojewodowie w rejonach skażenia, z kolei 26 proc. sądzi, że zdymisjonować należałoby premiera Mateusza Morawieckiego.

31 proc. ankietowanych uważa natomiast, że nikt nie powinien stracić stanowiska w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze.

Badani zostali również zapytani o to, jak oceniają działania rządu w związku z kryzysem. Aż 68 proc. z nich twierdzi, że rządzący radzą sobie "źle", 20 proc., że "dobrze", a według 12 proc. "trudno powiedzieć".

Sondaż został przeprowadzony telefonicznie przez Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 w dniach 17-18 czerwca 2022 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1003 osób powyżej 18. roku życia.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Anna Moskwa - zdjęcie archiwalneNajnowsze wyniki badań wody w Odrze. Wskazały obecność złotych alg

Dymisje za odrzański kryzys

Pierwsze sygnały dotyczące zanieczyszczenia wody i martwych ryb w Odrze pojawiły się pod koniec lipca. Do tej pory w związku z kryzysem - decyzją Mateusza Morawieckiego - zostali zdymisjonowani szef Wód Polskich Przemysław Daca oraz szef Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Michał Mistrzak.

Z kolei senacka komisja nadzwyczajna ds. klimatu skieruje zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa zaniechania urzędniczego w sprawie katastrofy ekologicznej. Zwróci się też do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli m.in. w Kancelarii Premiera, ministerstwach klimatu i infrastruktury, Wodach Polskich oraz w pięciu urzędach wojewódzkich: śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim. 

Co było przyczyną katastrofy? Wciąż nie wiadomo. W czwartek Anna Moskwa przekazała w mediach społecznościowych informacje na temat wyników badań próbek wody. "Wyniki badań naszych ekspertów z Instytutu Rybactwa Śródlądowego wskazały obecność w wodzie z Odry mikroorganizmów (złotych alg). Ich zakwit może spowodować pojawianie się toksyn zabijających ryby i małże. Nie są szkodliwe dla człowieka. Wkrótce więcej informacji" - napisała ministerka klimatu i środowiska.

Senacka komisja nadzwyczajna ds. KlimatuSenacka komisja zawiadomi prokuraturę ws. katastrofy na Odrze

Więcej o: