Jarosław Kaczyński dla "Sieci": Musimy wrócić do tematu reformy wymiaru sprawiedliwości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział powrót do reformy wymiaru sprawiedliwości. - Musimy podjąć ten wysiłek, bo każdy chyba widzi, że celem tych interwencji [Komisji Europejskiej] nie była ochrona praworządności europejskiej, ale rozmontowanie praworządności w Polsce - mówił w wywiadzie dla tygodnika "Sieci".

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Sieci", którego fragmenty publikuje portal wPolityce.pl przekazał, że kwestia reformy wymiaru sprawiedliwości byłaby dziś zakończona gdyby nie weta prezydenta z lipca 2017 roku. Wówczas Andrzej Duda zawetował dwie ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS. Ustawę o zmianach w SN przegłosowano dopiero w czerwcu tego roku

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, którą przygotował Andrzej Duda weszła w życie 15 lipca. Głównym celem ustawy jest dokonanie zmian w organizacji SN. Przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstaje Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

Zmian w Sądzie Najwyższym oczekiwała Komisja Europejska, która od nich uzależniała akceptację Krajowego Planu Odbudowę oraz wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy.

Kaczyński o powrocie do reformy wymiaru sprawiedliwości 

Przetargi z Unią też by pewnie były, ale z zupełnie innych pozycji. Sędziom trzeba przypomnieć rzecz podstawową: mają obowiązek przestrzegania polskich ustaw, a jedynym miejscem do oceny ich zgodności z konstytucją jest Trybunał Konstytucyjny

- mówił Jarosław Kaczyński.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Jak powiedział, chodzi o reformę określaną jako projekt spłaszczenia struktury sądów autorstwa Anny Dałkowskiej, byłej wiceminister sprawiedliwości, która obecnie jest w Sądzie Najwyższym.

Do tego projekt Pawła Kukiza dotyczący sędziów pokoju. W naszych warunkach konstytucyjnych to trudne do przeprowadzenia, bo Trybunał Konstytucyjny jasno wyłożył, że mogą orzekać tylko zawodowi sędziowie. To oznacza, że wszystko musi przejść przez Krajową Radę Sądownictwa, musi być powołanie przez prezydenta

- stwierdził prezes PiS.

Prezes PiS o relacjach z Unią Europejską: My dotrzymaliśmy umowy, Bruksela ją złamała

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas wywiadu stwierdził również, że w relacjach z Unią Europejską państwo polskie wykazało maksimum dobrej woli i poszło na duże kompromisy.

Jego zdaniem Unia nie wykonuje swoich obowiązków wobec Polski, nie przestrzega żadnych reguł. - W tej sytuacji nie mamy powodów brać pod uwagę jej zastrzeżeń, które nie mają podstaw traktatowych i nie mają nic wspólnego z praworządnością. Odwrotnie - są ochroną łamania praworządności przez rozgrzanych politycznie sędziów, łamiących polskie ustawy, polską konstytucję - stwierdził prezes PiS.

 - Trzeba było spróbować, choćby po to, by sprawa była jasna. I dzisiaj jest jasna (...) próbuje się nam zabrać wolność, suwerenność i jeszcze nas obrabować

- dodał Jarosław Kaczyński.

Jak powiedział, "operacja ewentualnej zmiany złotego na euro byłaby dla spekulantów, mających dostęp do odpowiedniej wiedzy, okazją do zarobienia miliardów".

Kaczyński o sporze z UE: Skoro KE nie wypełnia swoich zobowiązań wobec Polski, to my nie mamy powodów wykonywać swoich

W trakcie rozmowy prezes PiS wyjaśnił co miał na myśli mówiąc "koniec tego dobrego" podczas spotkania z mieszkańcami Płocka w połowie lipca. Wówczas padło pytanie: "Co dalej z nowymi kamieniami milowymi wymyślonymi przez Unię Europejską?".

- Ja rzeczywiście słyszę te wszystkie wypowiedzi, że coś się znowu nie podoba. Mówię tutaj, w tej chwili, swoje indywidualne zdanie, bo decyzji partyjnej nie ma, ale to zdanie jest krótkie: no koniec tego dobrego. Myśmy, proszę państwa, wykazali maksimum dobrej woli, z punktu widzenia traktatów nie mamy żadnych obowiązków, żeby słuchać Unii w sprawie wymiaru sprawiedliwości. Żadnych - odpowiedział wtedy Kaczyński.

Teraz powiedział, że używając stwierdzenia "koniec tego dobrego" w odniesieniu do relacji z Brukselą, miał na myśli, iż należy w tej sytuacji przede wszystkim zadbać o polskich obywateli, podjąć działania, które obniżą koszt energii.

Zobacz wideo Jarosław Kaczyński w Koninie: Mamy możliwości, bo ucięliśmy kradzieże
Skoro w tym obszarze Komisja Europejska nie wypełnia swoich zobowiązań wobec Polski, to my nie mamy powodów wykonywać swoich zobowiązań wobec Unii Europejskiej. To były jednak umowy i uzgodnienia działające w obie strony

- powiedział Jarosław Kaczyński. 

Zastrzegł, że nie chodzi tu o niepłacenie składki członkowskiej, ale "o inne działania i przedsięwzięcia".

Więcej o: