Sondaż ws. ewentualnego następcy Morawieckiego. Wygrywa Kaczyński, ale wynik nie powala

W przypadku zmiany na stanowisku premiera funkcję szefa rządu powinien objąć prezes PiS Jarosław Kaczyński - tak stwierdzili uczestnicy sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Na byłego premiera i wicepremiera wskazało 11,1 proc. badanych.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w lipcowym wywiadzie dla "Polska The Times" podkreślał, że nie ma jego zgody na odwołanie premiera Mateusz Morawieckiego ze stanowiska. Zasugerował też, że obecny szef rządu dalej pełniłby swoją funkcję w przypadku wygranych przez partię wyborów parlamentarnych.

Pracownia IBRiS zbadała jednak na zlecenie "Rzeczpospolitej", kto według Polaków powinien zastąpić Morawieckiego, gdyby Kaczyński zmienił swoją decyzję w tej sprawie.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

11,1 proc. uczestników badania wskazało właśnie na Jarosława Kaczyńskiego. 6,4 proc. uznało, że najlepszym premierem byłby obecny wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. 4,6 proc. to zwolennicy europosła Joachima Brudzińskiego, 4 proc. - byłej premier i obecnej europosłanki Beaty Szydło, 1,1 proc. - wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, a 0,4 proc. - ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Sondaż: Kto mógłby być następcą Mateusza Morawieckiego?

44,5 proc. badanych uznało jednak, że Mateusz Morawiecki powinien być, w przypadku dymisji, zastąpiony przez innego niż wskazani wyżej politycy. 27,9 proc. nie miało w tej sprawie zdania.

Sondaż został przeprowadzony w dniach 29-30 lipca na próbie 1100 respondentów.

W innym lipcowym sondażu SW Research na zlecenie "Rzeczpospolitej" badani stwierdzili, że określenie "premier polskiej biedy" najbardziej pasuje do Mateusza Morawieckiego (34,9 proc.). Donalda Tuska wskazało 19 proc. badanych. 

Kolejny jest Jarosława Kaczyński, który kierował rządem w latach 2006-2007. Prezesa PiS wskazało 13,2 ankietowanych. Dalej znaleźli się Marek Belka (5,9 proc.), Kazimierz Marcinkiewicz (3,4 proc.) i Leszek Miller (3,4 proc.).  "Rz" zwraca uwagę, że z biedą najmniej są kojarzone premierki - Ewa Kopacz (1,9 proc.) i Beata Szydło (1,7 proc.).

Z kolei według opublikowanego na początku lipca sondażu przeprowadzonego przez Instytutu Badań Pollster na zlecenie dziennika "Super Express", największe szanse na zostanie prezydentem w 2025 roku ma obecny premier Mateusz Morawiecki, którego w roli głowy państwa widzi 22 proc. ankietowanych. Tuż za nim znalazł się lider ruchu Polska 2050, Szymon Hołownia, którego wskazało 20 proc. respondentów. O jeden punkt procentowy mniej otrzymał lider Platformy Obywatelskiej - Donald Tusk.

****

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>