W czerwcu Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości skierowało do wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła wniosek o wyrażenie zgody na cykliczne organizowanie Marszu Powstania Warszawskiego w centrum Warszawy w latach 2022-2024.
Radziwiłł taką zgodę wydał, odwołał się od niej prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, według którego doszło do naruszenia przepisów ustawy Prawo o zgromadzeniach. Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił odwołanie. Potem Sąd Apelacyjny uchylił decyzję Sądu Okręgowego i uznał, że sprawa powinna być rozpatrzona ponownie.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał, że Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości nie powinno otrzymać zgody na organizację wydarzeń cyklicznych, bo nie organizował podobnych zgromadzeń w ostatnich trzech latach, a taki warunek stawia ustawa.
Sąd Apelacyjny w Warszawie w środę ostatecznie odrzucił zażalenia Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, wojewody oraz prokuratora regionalnego.
Według prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry Sąd Apelacyjny "naruszył art. 57 Konstytucji RP, gwarantujący obywatelom wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich".
Jak czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej, zdaniem Ziobry Rafał Trzaskowski nie miał prawa odwoływać się od decyzji o wyrażeniu zgody na organizację obchodów. Co więcej, według prokuratora generalnego sąd wykazał się "sztucznym formalizmem" uznając, że stowarzyszenie nie spełnia warunków zapisanych w ustawie.
"Argument sądu polegał na wskazaniu, że wyliczone we wniosku wydarzenia były organizowane raz przez stowarzyszenie, inny raz przez osobę fizyczną, przez co nie spełniono ustawowego wymogu co najmniej 3-letniego, ciągłego doświadczenia organizatora" - wskazuje Prokuratura Krajowa.
Zbigniew Ziobro w swojej skardze nadzwyczajnej złożonej do Sądu Najwyższego domaga się uchylenia środowego postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a także poprzedzającego go orzeczenia Sądu Okręgowego w Warszawie oraz oddalenie odwołania złożonego przez Rafała Trzaskowskiego.
"Z uwagi na grożącą niepowetowaną szkodę polegającą na uniemożliwieniu stowarzyszeniu oraz obywatelom uczczenia pamięci Powstańców, co stanowiłoby naruszenie ich praw konstytucyjnych, Prokurator Generalny wniósł również o wydanie przez Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowienia o wstrzymaniu wykonania postanowienia z 27 lipca do czasu zakończenia postępowania zainicjowanego skargą nadzwyczajną" - informuje Prokuratura Krajowa.
Tomasz Kalinowski ze Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przekazał w piątek na Twitterze, że "organizatorzy wykorzystali także standardową procedurę i dodatkowe zgromadzenie właśnie zostało opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej warszawskiego ratusza". "Przemarsz 1 sierpnia będzie legalny" - dodał.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>