Rząd tłumaczy się z dymisji Naimskiego: "Uzasadnienie na pewno jest", "Przebudowa kwestii energetycznych"

- W tej chwili przebudowywana jest formuła realizacji kwestii energetycznych w rządzie i z tego powodu doszło do zmiany na tym stanowisku - tłumaczył dymisję Piotra Naimskiego rzecznik rządu Piotr Müller. Z kolei szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska nie skrywała, że "nie potrafi się odnieść" do pozbawienia stanowiska pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.

Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarz Stanu w KPRM Piotr Naimski w środę został dość nieoczekiwanie zdymisjonowany. Decyzja, którą podjął premier Mateusz Morawiecki, wywołała falę komentarzy wśród polityków. A jak komentują ją członkowie rządu

Szefowa resortu klimatu pytana o dymisję Naimskiego. "Nie potrafię skomentować tej decyzji"

Anna Moskwa odpowiadała na pytania o dymisję Piotra Naimskiego w radiowej Jedynce. - Z panem ministrem pracowaliśmy w zespole do spraw bezpieczeństwa, był dla mnie dużym wsparciem, wspólnie realizowaliśmy wiele dobrych projektów i na pewno zapisał się jako jeden z architektów polskiej energetyki i suwerenności energetycznej. On konsekwentnie przez lata realizował te kluczowe dla nas projekty, takie jak Baltic Pipe, i przez lata też ostrzegał przed Gazpromem i dążył konsekwentnie do odejścia - mówiła.

Dopytywana przez prowadzącego "Sygnały Dnia", dlaczego tak świetny fachowiec musiał odejść z rządu, skoro jego członkowie wypowiadają się w samych superlatywach, Moskwa przyznała, że "nie potrafi skomentować tej decyzji".

- Takie decyzje podejmuje pan premier Mateusz Morawiecki. Każdorazowo uzasadnienie tej decyzji na pewno jest, nie potrafię się do tego odnieść - zastrzegła i zaproponowała, żeby zaprosić Piotra Naimskiego, aby wyjaśnił swój wpis na Facebooku.

- stwierdziła. 

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Jak przygotować się na zimę? "Ważna jest efektywność energetyczna"

Naimski zdymisjonowany, bo "wszystko blokuje"

Co napisał były już pełnomocnik? "Otrzymałem dymisję ze stanowiska Pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i 'wszystko blokuję'" - napisał Piotr Naimski w wydanym w środę oświadczeniu.

Odchodzący sekretarz stanu w KPRM podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji projektu Baltic Pipe. A ministrowi podziękował premier. "Piotr Naimski od lat jest jednym z najlepszych w Polsce specjalistów od energetyki. Baltic Pipe i wiele innych inwestycji tworzących architekturę bezpieczeństwa energetycznego Polski to jego dziedzictwo. Dziś kończy swoją misję w rządzie. Dziękuję mu za jego pracę i zaangażowanie" - napisał na Facebooku Mateusz Morawiecki.

Rzecznik rządu: Przebudowywana jest formuła realizacji kwestii energetycznych w rządzie

O decyzji premiera mówił też rzecznik rządu. 

W tej chwili przebudowywana jest formuła realizacji kwestii energetycznych w rządzie i z tego powodu, po prostu doszło do zmiany na tym stanowisku 

- mówił Piotr Müller w TVP Info. Podkreślił także zasługi Naimskiego w sprawie Baltic Pipe. "Minister Piotr Naimski ma ogromne zasługi dla bezpieczeństwa energetycznego i to trzeba podkreślać. Wczoraj premier Morawiecki też o tym mówił, właśnie m.in. gazociąg Baltic Pipe i inne działania, które pan minister podejmował w ostatnim czasie, to są jego ogromne zasługi i za nie należy podziękować" - zaznaczył rzecznik gabinetu Morawieckiego.

Kim jest Piotr Naimski?

Piotr Naimski w 1992 roku został szefem Urzędu Ochrony Państwa. Z funkcji tej odszedł po dymisji rządu Jana Olszewskiego. Przez ostatnie 30 lat był związany z polityką, m.in. doradzał premierowi Jerzemu Buzkowi w sprawach bezpieczeństwa. W czasie pierwszych rządów PiS-u, w latach 2005-2007, pełnił funkcję sekretarza stanu w resorcie gospodarki. Tam odpowiadał za bezpieczeństwo energetyczne. Od 2008 do 2010 roku był doradcą szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i członkiem zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Posłem został w 2011 roku, a cztery lata później sekretarzem stanu w KPRM i pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Obie te funkcje Naimski sprawował do 20 lipca 2022 roku.

Dziennikarze przypominają, że dzień przed dymisją polityk mówił, że węgiel będzie w Polsce w wystarczającej ilości. Naimski wyjaśniał też sytuację związaną z zaprzestaniem dostaw gazu od rosyjskiej spółki Gazprom.  

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: