Mariusz Błaszczak nowym wicepremierem. Jak wyglądała jego kariera? "Ściąga na siebie oko Saurona"

Obecny szef MON Mariusz Błaszczak objął w środę dodatkowo funkcję wicepremiera. Minister obrony zastąpił w tej roli szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który we wtorek ogłosił swoje odejście z rządu. Uroczystość, podczas której zmian w składzie Rady Ministrów dokonał prezydent Andrzej Duda, odbyła się o godz. 15.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, który kierował Komitetem Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych oraz pełnił funkcję wicepremiera, odszedł z rządu. Decyzję ogłosił we wtorek. Poinformował, że jego następcą będzie szef MON Mariusz Błaszczak.

Mariusz Błaszczak nowym wicepremierem. Kim jest?

Mariusz Błaszczak urodził się w 1969 r. w Legionowie. Jest absolwentem historii na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył również Krajową Szkołę Administracji Publicznej i studia podyplomowe - Samorząd Terytorialny i Rozwój Lokalny oraz Zarządzanie w Administracji.

Należał do NZS, był też związany z Porozumieniem Centrum - działającą w latach 1990-2002 partią Jarosława Kaczyńskiego, która dała podwaliny pod założone w 2001 r. Prawo i Sprawiedliwość. Błaszczak zasiadał w zarządzie regionu mazowieckiego oraz radzie politycznej nowego ugrupowania.

Po studiach pracował w administracji samorządowej w Urzędzie Miasta Legionowo. W wyborach samorządowych w 2002 r. jako kandydat PiS ubiegał się o stanowisko prezydenta Legionowa, ale zdobył tylko 11,02 proc. głosów. W tych samych wyborach na prezydenta Warszawy wybrany został Lech Kaczyński, który wkrótce potem awansował Błaszczaka na zastępcę burmistrza stołecznej dzielnicy Wola. Dwa lata później Błaszczak był już burmistrzem Śródmieścia.

W 2005 r. PiS wygrał wybory parlamentarne. Mariusz Błaszczak, który kandydował z warszawskiej listy tej partii, nie zdobył mandatu, ale nowo wybrany premier Kazimierz Marcinkiewicz - na polecenie Jarosława Kaczyńskiego - mianował go szefem swojej kancelarii.

W marcu 2007 r. prezydent Lech Kaczyński powołał Błaszczaka na stanowisko ministra - członka Rady Ministrów w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. W październiku tego samego roku Błaszczak zdobył mandat poselski z ramienia PiS. Cztery lata później uzyskał reelekcję.

W sierpniu 2010 r., po tragicznej śmierci ważnych polityków PiS w katastrofie smoleńskiej, został szefem klubu parlamentarnego partii i był nim przez kolejnych pięć lat - do 2015 r., kiedy PiS zwyciężyło w wyborach. Był ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego, a w 2018 r. objął funkcję ministra obrony narodowej, którym jest do tej pory.

Doktor Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, w rozmowie z TVN24, że nominacja Błaszczaka "zmieni dynamikę w obozie Zjednoczonej Prawicy". - Wchodzi gracz, który nie jest nowy, bo on od lat jest w bardzo bliskim otoczeniu prezesa Kaczyńskiego, ale na pewno ściąga na siebie teraz oko Saurona, czyli jest na celowniku bardzo różnych grup wewnętrznych w obozie Zjednoczonej Prawicy - mówiła.

***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>