Marian Banaś o działaniach CBA: Skoro ja jestem sukcesem, to jak wyglądają porażki?

Centralne Biuro Antykorupcyjne zmaga się z niedoborem funkcjonariuszy. Agenci odchodzą do policji, a szefowie przyznają, że sytuacja jest coraz trudniejsza. Postępowania prowadzone przez CBA skomentował prezes NIK-u Marian Banaś.

"Podobno jestem jedynym spektakularnym sukcesem CBA na przestrzeni 3 ostatnich lat... I tak się zaczynam zastanawiać... Skoro ja jestem sukcesem, to jak wyglądają porażki?" - zapytał retorycznie na Twitterze Marian Banaś.

Tak szef NIK-u odniósł się do poniedziałkowej publikacji "Rzeczpospolitej". Według rozmówców dziennika sytuacja w służbach jest trudna. Wydajność i skuteczność CBA spada. Rok temu wszczęto 163 nowe sprawy operacyjne, czyli o 69 mniej niż dwa lata temu. Nowych śledztw było 165, prawie 40 mniej niż w 2021 i 2020 r. Zaledwie 21 z nich dotyczyło administracji rządowej, a 3 parlamentarzystów. O "spektakularnym sukcesie" CBA nie można było usłyszeć od sprawy Mariana Banasia.

Presja na płace w CBA

Jedną z przyczyn jest presja płacowa - agenci odchodzą do policji, bo tam zarobią więcej. Co prawda pojawiło się rozporządzenie Rady Ministrów ws. podwyżek pensji w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, ale z wyrównaniem od stycznia.

– Nie mamy sukcesów, do tego mamy najniższe zarobki wśród wszystkich służb, więc nie ma presji, żeby się starać. Ludzie są sfrustrowani – opowiada.

Projekt nowelizacji stawek jest konsultowany. Jeśli zostanie przyjęty, największe zmiany obejmą uposażenie osób pełniących służbę na stanowiskach inspektorskich oraz stanowiskach agentów. Dziennik podaje, że to 70 proc. składu osobowego CBA.

Działania CBA ocenił szef sejmowej komisji ds. specsłużb. Marek Biernacki wskazał, że w czasie pandemii to dziennikarze wyręczyli agentów. - CBA powinno skupić się na ściganiu korupcji, bo po to zostało powołane, i powinno zająć się administracją państwową, ponieważ ten obszar odpuściło. Była tarcza antykorupcyjna dotycząca pandemii, a ile nadużyć CBA wykryło? Żadnego, to dziennikarze wytropili afery z maseczkami czy respiratorami - powiedział polityk KO.

Więcej o: