Marek Suski kłóci się w TVP z posłem PO o "ruski gaz" i Tuska. Politykowi PiS wtóruje Holecka

Środowe wydanie "Gościa Wiadomości" TVP Info przebiegło burzliwie. Poseł PiS Marek Suski oraz poseł PO Robert Kropiwnicki kłócili się o Baltic Pipe, "ruski gaz", Tuska i "ruską ropę" na stacjach Lotosu. Prowadząca Danuta Holecka broniła Węgier, a Suski o blokadę kolejnych sankcji na Rosję oskarżał Niemcy, choć to Węgry je blokują, a nie Niemcy.

Gościem środowego (18 maja) "Gościa Wiadomości" na antenie TVP Info byli posłowie Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości oraz Robert Kropiwnicki z Platformy Obywatelskiej. Zawzięcie dyskutujący politycy pozostali przy własnych zdaniach do końca, aż realizator wyłączył im mikrofony.

Zobacz wideo W co gra Turcja ws. NATO?

Kłótnia w TVP Info. Marek Suski starł się z Robertem Kropiwnicki o Donalda Tuska

Prowadząca Danuta Holecka zapytała posła PO, czy opozycja się cieszy, że Polska ma obecnie tak dobrą pozycję, jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne. - Na tle Europy wypadamy rzeczywiście nieźle - podkreślała Holecka. Kropiwnicki przyznał, że są to dobre wiadomości. - Choć wolelibyśmy, żebyśmy już mieli już Baltic Pipe - mówił poseł, podkreślając, że "nawet w tym roku, po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, ciągle płacimy grube miliardy złotych" za produkty importowane z Rosji.

- Bardzo się cieszę, że opozycja dostrzega, że trzeba się szybko odcinać od rosyjskich surowców. Pewnie bylibyśmy już odcięci, gdyby nie te opóźnienia za czasów państwa [PO] rządów - stwierdził Suski, przywołując kwestię gazoportu w Świnoujściu.

Wtedy prowadząca program postanowiła "przypomnieć, jak to było z Baltic Pipe". - To się wówczas Platformie nie podobało. Donald Tusk mówił, że "mamy ważne kontrakty rosyjskie, my tego gazu z Norwegii dużo nie potrzebujemy, polski rynek jest za mały dla Norwegii" - przytaczała. Kropiwnicki odpowiedział na to, że budowa gazoportu to "słuszny kierunek", choć "ten rząd miał sześć lat, żeby odcinać się od ruskiej ropy i ciągle się nie udało".

- To były złe koncepcje, z tym ruskim gazem? Że on jest tańszy i go będziemy kupować? Jak pan dziś na to patrzy? - dopytywała Holecka. Poseł PO przyznał, że dziś uważa to za błąd. - I to ogólnoeuropejski - zaznaczył. Na to Marek Suski wtrącił: - To rzeczywiście była realizacja niemieckiej polityki, którą skwapliwie rząd Donalda Tuska i Pawlaka wypełniał.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju i świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Duda po spotkaniu z prezydentką Węgier. Mówił o podobieństwie wartościDuda po spotkaniu z prezydentką Węgier. Mówił o podobieństwie wartości

Poseł Marek Suski: Dziś to Niemcy są hamulcowym, nie Węgry. Holecka wtóruje

Marek Suski chciał odnieść się do niedawnych pogłosek o planach rządzącej wówczas Platformy Obywatelskiej dotyczących prywatyzacji Lotosu i sprzedania go rosyjskiej firmie. 9 maja Ministerstwo Skarbu odtajniło bowiem dokument z 2011 roku, który wskazuje na taki plan.

- Dobrze, że pan to poruszył. Sprzedajecie Lotos Węgrom, którzy będą tam ruską ropę sprzedawać. Ruska ropa będzie na polskich stacjach poprzez MOL - zaznaczył poseł PO.

Danuta Holecka wtrąciła, że "to przede wszystkim wymiana stacji", a rosyjskiego udziałowca "już nie ma". - Udziałowca nie ma, ale dzisiaj MOL sprzedaje ruską ropę. I to jest kluczem [...] Czy komuś jeszcze trzeba tłumaczyć, że Orban jest najlepszym przyjacielem Putina w Europie? Że blokuje kolejną rundę sankcji? - dopytywał Kropiwnicki.

- Nie, nie blokuje - zaprzeczyła Holecka. - Wczoraj [17 maja] to było powiedziane, prezydent Węgier powiedziała, że nie blokuje - mówiła prowadząca, podkreślając, że Węgry zgodziły się na poparcie szóstego pakietu sankcji, jeśli Unia pomoże im zapewnić bezpieczeństwo energetyczne.

Fakty jednak wyglądają tak, że Węgry blokują szósty pakiet sankcji, którego istotą jest zakaz importu ropy z Rosji. Nie mówią oczywiście kategorycznego "nie", swój sprzeciw wyrażają inaczej. - Węgry nie zablokują sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji, jeśli nie zagrożą one ich bezpieczeństwu energetycznemu - oświadczył premier Viktor Orban 16 maja, dzień przed wizytą prezydentki Węgier Katalin Novak w Polsce. W praktyce oznacza to, że Węgry oczekują, iż Unia wyłoży 15-18 mld euro, by sfinansować całkowitą modernizację struktury energetycznej Węgier i da im na modernizację rafinerii pracującej obecnie na rosyjskiej ropie minimum pięć lat.

- Szanowni państwo, histeria pana posła jest uzasadniona, ponieważ wy żeście podporządkowywali Polskę rosyjskiej energii... - zarzucał Suski Platformie. - To była polityka, którą żeście prowadzili razem z Niemcami i dziś Niemcy są tym hamulcowym [przypomnijmy, Niemcy opowiedziały się za embargiem na rosyjską ropę - red.], nie Węgry. [...] Gdyby Niemcy zmieniły politykę, to Węgry też by zmieniły. A dzisiaj jest sytuacja taka, że tak naprawdę to wasz patron w Europie, Niemcy... - rozpędzał się poseł Suski, ale zastopował go Kropiwnicki, mówiąc, że Polska jest suwerennym krajem.

- Wy podlizujecie się Węgrom, podlizywaliście się Le Pen, podlizywaliście się wszystkim proputinowskim politykom - dodał Kropiwnicki.

Posłowie nie przerywali zażartej wymiany zdań, mimo że czas programu dobiegł końca. - Moi goście dyskutują, ja już muszę podziękować, oddaję głos do studia - zakończyła Holecka, a mikrofony kłócących się polityków zostały wyciszone.

Studio BiznesDeszczycia: Rosja zmieniła taktykę na pozycyjną. Nie ma wiary w swoje siły

Więcej o: