W siedzibie PiS spotkało się w środę wieczorem kierownictwo partii i klubu parlamentarnego. Na miejscu był także prezes NBP Adam Glapiński. Jakie decyzje zapadły na spotkaniach - przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości nie chcieli ujawnić.
- Na posiedzeniu klubu rozmawialiśmy o kwestiach wewnętrznych partii, omawialiśmy też wskaźniki ekonomiczne i to, co jest związane ze sprawami Narodowego Banku Polskiego - powiedziała reporterom rzeczniczka partii Anita Czerwińska.
- Wcześniej odbyło się posiedzenie prezydium komitetu politycznego, na którym zostały rekomendowano pewne decyzje dotyczące funkcjonowania partii, które zostaną przedstawione w przyszłym tygodniu komitetowi politycznemu - powiedział z kolei szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Pomimo pytań dziennikarzy polityk nie zdradził, o jakie dokładnie decyzje chodzi. Portal Onet.pl podaje natomiast, że Zjednoczona Prawica miała porozumieć się w sprawie treści prezydenckiej ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Cytujący depeszę PAP serwis polsatnews.pl podaje z kolei, że według nieoficjalnych informacji jednym z tematów miała być możliwość przyspieszonych wyborów. Mają one być rozważane w przypadku, gdy koalicjanci PiS nie spełnią warunków, jakie stawia im partia Jarosława Kaczyńskiego.
- Albo Solidarna Polska i pozostali koalicjanci spełnią nasze warunki i znów będziemy jednością, monolitem, będziemy działać jak jedna pięść, albo w wakacje czekają nas wcześniejsze wybory - mówił cytowany anonimowo przez PAP polityk z otoczenia Kaczyńskiego.
Kaczyński ma poważnie rozważać przyspieszone wybory ze względu na spór PiS-u z Solidarną Polską, który uniemożliwia efektywne rządzenie. Kluczowe ustawy nie znajdują poparcia, czego przykładem jest sprawa sporów w koalicji rządzącej ws. likwidacji Izby Dyscyplinarnej.