Mateusz Morawiecki na poniedziałkowej konferencji przypomniał, że mija już 40. dzień wojny w Ukrainie. - Kiedy patrzymy na to, co się dzieje, te straszne zbrodnie na kobietach, dzieciach, całych rodzinach, nasz krzyk powinien być jeszcze głośniejszy - podkreślił premier.
Premier nawiązał do wstrząsających doniesień z Buczy - miasta wyzwolonego przez ukraińskich żołnierzy, którzy odkryli tam masowy grób z ciałami ponad 300 cywilów "pomordowanych okrutnie, w sposób, który znamy z dawnych lat", mówił Morawiecki. - Te krwawe masakry zasługują na nazwanie ich po imieniu: to jest ludobójstwo. Ta zbrodnia musi być osądzona jako zbrodnia ludobójstwa - zaznaczył.
- Rosyjska agresja nie jest wyjątkiem przy pracy, to samo jądro faszystowskiego systemu. To reguła. Mówiłem o tym przywódcom europejskim w listopadzie, mówiłem, że planowane są czystki, pokazywałem mechanizmy. Dzisiaj to się dzieje. Te zbrodnie są wyjątkowe. Widzimy, że tworzy się mapa ludobójstwa XXI wieku - mówił Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki zaproponował powołanie międzynarodowej komisji do badania rosyjskich zbrodni wojennych w Ukrainie.
Każdy, kto pozwoli, aby kolejna taka tragedia stawała się faktem, ponosi współodpowiedzialność. Wzywam liderów Unii Europejskiej do zdecydowanego działania, do wdrożenia takich działań, które złamią machinę wojenną Putina, zabiorą jej powietrze, doprowadzą do skonfiskowania majątków Federacji Rosyjskiej w bankach Zachodniej Europy i do skonfiskowania majątków oligarchów, wspierających faszystowski reżim rosyjski
- apelował prezes Rady Ministrów.
Mateusz Morawiecki zwrócił do prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który regularnie kontaktuje się telefonicznie z Władimirem Putinem.
Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem? Co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z tych działań? Ze zbrodniarzami się nie debatuje, zbrodniarzy trzeba zwalczać. Negocjowalibyście z Hitlerem, Stalinem, Pol Potem?
- zapytał premier.
Zaapelował także do strony niemieckiej - kanclerza Olafa Scholza i jego poprzedniczki Angeli Merkel.
- To nie głos niemieckich miliarderów, którzy was pewnie wstrzymują od następnych działań, powinny być dzisiaj głośno słyszane w Berlinie, tylko głos niewinnych kobiet i dzieci - powiedział Morawiecki. - Chcę też zaapelować do byłej kanclerz Angeli Merkel. Milczy pani od początku wojny, tymczasem to właśnie polityka Niemiec prowadziła do tego, że Rosja ma dziś siłę, wynikającą z monopolu na sprzedaż surowców. Trzeba zabrać głos - powiedział.
Premier Morawiecki wezwał przywódców krajów UE do uniezależnienia się od gazu z Rosji.
- Zobaczycie, że bez rosyjskiej ropy i gazu damy sobie radę. Nasze gospodarki będą kwitły, ale zdobądźcie się na ten krok, na radykalny plan odejścia od ropy i gazu, na konfiskatę majątku Federacji Rosyjskiej i oligarchów, który znajduje się w waszych bankach - powiedział. - Kolejne sankcje, które mogą być narzucone, to sankcje związane z technologią i gospodarką. Wszystkie one mogą doprowadzić do natychmiastowego powstrzymania działań wojennych, to jest niezbędne. Obudźcie się wreszcie - podkreślił premier.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>