Wojna w Ukrainie. Olaf Scholz przeciwny propozycji Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o "misję pokojową NATO"

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz odrzuca polską propozycję "misji pokojowej" NATO w Ukrainie - poinformował w środę dziennik Tagesschau. Serwis powołał się na słowa rzecznika rządu RFN, który przyznał, że trudne byłoby określenie charakteru takiej misji i uniknięcie skojarzeń militarnych.
Zobacz wideo Co wynika z wizyty premierów w Kijowie? Szrot: Czytelny akt solidarności i wsparcia

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wrócili w środę z Kijowa. Byli tam razem z premierami Czech i Słowenii - Petrem Fialą i Janezem Janszą. Spotkali się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, któremu prezes PiS mówił o konieczności powołania misji pokojowej NATO w Ukrainie.

Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO lub szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie działała na terenie Ukrainy, i która będzie w stanie się obronić. To jest w tej chwili coś, czego Ukraina, Europa i cały demokratyczny świat najbardziej potrzebuje

- stwierdził Kaczyński.

Słowa wicepremiera skomentował Michał Dworczyk. Szef KPRM doprecyzował na antenie Polskiego Radia, że "Polska ani Sojusz Północnoatlantycki nie brały, nie biorą i nie będą brać udziału w działaniach wojennych" i że "nie ma mowy o wojnie NATO z Rosją". Dodał, że był to apel wicepremiera do partnerów z Europy, ale i "całego wolnego świata", o wypracowanie wspólnego rozwiązania, które mogłoby pozwolić na zatrzymanie rosyjskiej agresji.

Olaf Scholz odrzuca propozycję Kaczyńskiego. Jego zdaniem, trudno sprecyzować charakter misji NATO

Propozycję prezesa PiS odrzucił kanclerz Niemiec Olaf Scholz - powiadomił w środę po południu serwis Tagesschau, powołując się na rzecznika rządu RFN Steffena Hebestreita. Rzecznik przypomniał, że Scholz już wcześniej "wyraźnie mówił, iż żaden reprezentant personelu NATO ani żaden żołnierz NATO nie zostanie wysłany do Ukrainy". Zaznaczył, że w tej sprawie wciąż musi obowiązywać "czerwona linia" - podał portal, w rozumieniu nieprzekraczalności granic NATO.

Hebestreit zwrócił też uwagę, że nie można dokonać wyraźnego rozróżnienia między "misją pomocy humanitarnej czy misją ratunkową" a "misją bojową" NATO. Wskazał, że prezydenci Francji i USA, Emmanuel Macron i Joe Biden, również odrzucali możliwość misji NATO w Ukrainie. Biden ostrzegał, że interwencja podjęta przez sojusz wojskowy mogłaby skutkować wybuchem trzeciej wojny światowej.

Misja pokojowa NATO w Ukrainie? Szef NATO jest przeciwny

Pomysł Jarosława Kaczyńskiego nie spotkał się także z uznaniem szefa NATO Jensa Stoltenberga. - Wspieramy każdy proces pokojowy, wzywamy Putina do wycofania rosyjskich wojsk z Ukrainy, ale nie planujemy wysłania natowskich żołnierzy do Ukrainy - powiedział sekretarz generalny, cytowany przez Macieja Sokołowskiego, korespondenta TVN24 w Brukseli.

***
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Od pierwszych godzin napaści giną bezbronni cywile, a Rosjanie systematycznie atakują miasta i wsie. Zniszczenia są ogromne. Z kraju ogarniętego wojną próbują się wydostać miliony uchodźców. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl >>>

Więcej o: