W czwartek odbyło się spotkanie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego z prezydentem Andrzejem Dudą, pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą oraz sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Pawłem Szefernakerem. - Samorządy są dziś na pierwszej linii. Pomagamy Ukraińcom, jak możemy, sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. To dobrze, że mieliśmy szansę porozmawiać z prezydentem, o tym, jakie mamy rozwiązania - powiedział Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski: My przyjmujemy przez cały czas uchodźców, pomagamy im, ale sytuacja zmienia się z godziny na godzinę
- My jesteśmy na ulicach naszych miast od rana do nocy. Rozmawiamy z Ukraińcami, rozmawiamy ze wszystkimi, którzy niosą pomoc - z Polakami, z organizacjami pozarządowymi i sami oczywiście tę pomoc organizujemy - zapewnił prezydent Warszawy.
Rafał Trzaskowski podkreślił, że przede wszystkim potrzebne są kolejne centra recepcyjne. Samorządowiec powiedział, że punkty recepcyjne są potrzebne nie tylko na granicy, gdzie już są, ale też w miastach, do których trafiają uchodźcy. - My przyjmujemy przez cały czas uchodźców, pomagamy im, ale sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. I dlatego takie centrum recepcyjne zorganizowane przez rząd jest w Warszawie potrzebne. Cieszę się z tych zapewnień, zarówno pana wojewody, jak i pana ministra, że takie centrum na Torwarze już w tej sekundzie powstaje - przekazał.
"Przez Warszawę przejechało ok. 100 tys. uchodźców. Sytuacja robi się dramatyczna"
Rafał Trzaskowski już wcześniej apelował o zorganizowanie dużego punktu recepcyjnego w stolicy. "Pilnie potrzebny duży - na kilkaset osób - punkt recepcyjny w Warszawie! Dworce są przepełnione czekającymi na przesiadkę. Kolejny dzień apelujemy do rządzących o włączenie się w pomoc" - napisał na Twitterze prezydent Warszawy.
Dodał, że tylko w ciągu minionej nocy do stolicy przybyło 3,5 tys. uchodźców z Ukrainy. "Napływ uchodźców do Warszawy nieprzerwanie się zwiększa. Tylko tej nocy pociągami przyjechało 2500 osób, kolejny tysiąc busami. Nocleg zorganizowaliśmy dla kolejnych 600 osób - w pierwszej kolejności kobiet i dzieci" - poinformował Trzaskowski.
- Przez Warszawę przejechało ok. 100 tys. uchodźców. Udzieliliśmy około trzech tys. noclegów, ale tylko tej nocy trafiło do Warszawy kolejne 2,5 tys. uchodźców, którzy potrzebowali noclegu. Sytuacja robi się dramatyczna - powiedział w czwartek na antenie Radiu ZET Rafał Trzaskowski. Z Ukrainy uciekło już 1 045 459 osób, najwięcej uchodźców trafiło do Polski - 547 982.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.
Samorządowiec mówił także o pomocy Ukraińcom. Ocenił, że jest w tej chwili "niesłychanie dobrze rozwinięta". - Widzimy te oznaki solidarności na każdym kroku, ale trzeba to lepiej skoordynować, lepiej zorganizować i wszyscy, zarówno w Kijowie, jak i we Lwowie, mówią nam o tym, że też potrzebne będą po prostu pieniądze. Że to jest już ten etap, gdzie nie tylko wystarczy nosić dary, ale te dary muszą być bardzo konkretne - powiedział po spotkaniu z prezydentem Trzaskowski.
Specjalne wydanie po ukraińsku z najnowszymi informacjami z Ukrainy. Gazetę możesz pobrać bezpłatnie tutaj.
******
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.
