Minister Błaszczak: "Oczekujemy poważnych sankcji wobec Rosji". Przywołał słowa Lecha Kaczyńskiego

- Możemy potwierdzić, że siły rosyjskie weszły na terytorium samozwańczych republik w Ukrainie i tym samym naruszyły granice - poinformował minister obrony Mariusz Błaszczak. - Oczekujemy poważnych, a nie symbolicznych sankcji wobec Rosji. Tylko one mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina - dodał polityk.

Mariusz Błaszczak na antenie Radiowej Jedynki mówił o napiętej sytuacji wokół Ukrainy. - Możemy potwierdzić, że siły rosyjskie weszły na terytorium samozwańczych republik w Ukrainie i tym samym naruszyły granice. Zostało naruszone prawo międzynarodowe i nie ma na to przyzwolenia - podkreślił minister obrony.

- Oczekujemy poważnych, a nie symbolicznych sankcji wobec Rosji. Tylko one mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina. [...] Reakcja na agresję w 2014 roku była dość słaba i dlatego dzisiaj mamy kolejny jej etap. Tak jak mówił śp. prezydent Lech Kaczyński "dziś Gruzja, jutro Ukraina a później kraje bałtyckie i Polska". Potrzebne są poważne sankcje - zaznaczył szef MON. - Jesteśmy gotowi do tego, żeby współdziałać z innymi państwami wtedy, kiedy będzie to konieczne. Należy ciągle pamiętać o ataku hybrydowym, który ma miejsce na granicy z Białorusią - dodał polityk.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Wiceszef MSZ o decyzji Putina: To akt kryminalny

Na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział, że uznanie przez Rosję niepodległości samozwańczych republik ługańskiej i donieckiej to akt kryminalny w świetle prawa międzynarodowego.Jak podkreślił, jest to naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy, akt agresji, złamania prawa międzynarodowego.

Polityk mówił, że wszystko wskazuje na to, że we wtorek "rosyjska machina władzy będzie kontynuować te działania i albo ratyfikuje niepodległość [samozwańczych republik - red.], albo pójdzie krok dalej i anektuje je do Rosji, bo to też wczoraj półgębkiem Putin zapowiadał". Paweł Jabłoński zaznaczył, że odpowiedzią na to muszą być natychmiastowe sankcje.

Tymczasem rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że wtorkowe posiedzenie Rady Ministrów zostanie rozszerzone o omówienie aktualnych, agresywnych działań Rosji. "Przypominam, że w porządku obrad znajduje się również projekt ustawy o obronie Ojczyzny, który ma zostać przyjęty dzisiaj na posiedzeniu rządu" - napisał na Twitterze. Posiedzenie Rady Ministrów rozpocznie się o godz. 11:00.

Napięta sytuacja wokół Ukrainy

Zeszłej doby, w wyniku ataków sił wspieranych przez Rosję, zginęło dwóch ukraińskich żołnierzy. Kilkunastu zostało rannych. Do ataków minionej doby dochodziło wzdłuż całej linii rozdziału sił. Ukraińskie wojsko donosi o 84 ostrzałach w większości z użyciem artylerii kalibru 120, 122 i 152 mm.

Poprzedniej doby wiele ataków ze strony sił prorosyjskich skierowanych było w stronę infrastruktury cywilnej. Ostrzelano m.in. elektrociepłownię w mieście Szczastia. Od północy do godzin porannych dokonano trzech ostrzałów.